PolitykaWyborczy sondaż Ipsos 2015. Jak głosowali Polacy?

Wyborczy sondaż Ipsos 2015. Jak głosowali Polacy?

Kandydat PiS Andrzej Duda i popierany przez PO prezydent Bronisław Komorowski równo podzielili między siebie województwa. Każdy z nich zwyciężył w ośmiu - wynika z sondażu Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News. Andrzej Duda wygrał z Bronisławem Komorowskim tylko na wsi, tam na kandydata PiS głosowało 43,8 proc. wyborców, podczas gdy na urzędującego prezydenta 25,6 proc. Maksymalny błąd tego badania może wynieść 2 proc.

10.05.2015 | aktual.: 10.05.2015 23:50

Według sondażu Duda wygrał w województwach: podkarpackim (47,0 proc. głosów), podlaskim (44,3 proc.), lubelskim (42,7 proc.), małopolskim (41,9 proc.), mazowieckim (38,8 proc.), świętokrzyskim (38,2 proc.), łódzkim (33,7 proc.) i śląskim (33,4 proc.).

Komorowski zwyciężył w województwach: opolskim (42,5 proc.), pomorskim (40,7 proc.), wielkopolskim (39,2 proc.), zachodniopomorskim (38,4 proc.), warmińsko-mazurskim (37,8 proc.), dolnośląskim (37,5 proc.), lubuskim (35,6 proc.) i kujawsko-pomorskim (33,6 proc.).

Ipsos: Duda wygrał z Komorowskim tylko na wsi

Andrzej Duda wygrał z Bronisławem Komorowskim tylko na wsi, tam na kandydata PiS głosowało 43,8 proc. wyborców, podczas gdy na urzędującego prezydenta 25,6 proc. - wynika z sondażu Ipsis. W miastach - bez względu na ich wielkość - większe poparcie uzyskał Komorowski.

Według Ipsos w małych i średnich miastach, do 200 tys. mieszkańców, przewaga Komorowskiego nad Dudą była minimalna. Na urzędującego prezydenta głosowało tam 33,8 proc. obywateli, a na jego oponenta z PiS - 31,1 proc.

Na Komorowskiego w dużych miastach (201-500 tys.) głosowało 37,9 proc. wyborców, a w największych aglomeracjach (powyżej 500 tys.) - 41,8 proc. W przypadku Dudy było to odpowiednio: 28,3 proc. i 27 proc. wyborców.

Z sondażu Ipsos wynika, że względnie takie same poparcie w całym kraju uzyskał Paweł Kukiz. Na wsi głosowało na niego 18,5 proc. wyborców, w najmniejszych miastach (do 50 tys.) - 21,6 proc., w średnich (51-200 tys.) - 24,1 proc., w dużych (201-500 tys.) - 21,2 proc., a w największych (ponad 500 tys.) - 17,9 proc.

Ipsos: wyborcy według płci

33,2 procent mężczyzn zagłosowało na Andrzeja Dudę, a 28,5 procent oddało swój głos na Bronisława Komorowskiego. 22,6 procent głosów od mężczyzn zdobył Paweł Kukiz, 6,4 proc. Janusz Korwin-Mikke, a Magdalena Ogórek dostało 3,1 proc. głosów.

Jeśli chodzi o głosy oddane przez kobiety, to 36,4 procent głosów uzyskał Andrzej Duda. Bronisław Komorowski uzyskał wynik 35,8 proc., Paweł Kukiz 18,1 proc., Janusz Korwin-Mikke 2,5 proc., a Magdalena Ogórek 1,7 proc.

Ipsos: młodzi na Kukiza, 30-latkowie na Komorowskiego, starsi na Dudę

Najmłodsi Polacy najchętniej głosowali na Pawła Kukiza - 41,1 proc. jego wyborców ma 18-29 lat. Osoby w wieku 30-39 lat najczęściej głosowały na Bronisława Komorowskiego. Wśród wyborców od 40. roku życia największe poparcie uzyskał Andrzej Duda - wynika z sondażu Ipsos.

Kukiz, według badania Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News, w grupie wiekowej 18-29 lat dostał 41,1 proc. głosów - dwa razy więcej niż Andrzej Duda (20,7 proc.) i ponad trzy razy więcej niż na Bronisław Komorowski (13,8 proc.). Janusz Korwin-Mikke osiągnął w tej grupie wiekowej - 13,6 proc. poparcia.

W grupie 30-39 lat zwyciężył Bronisław Komorowski, z minimalną przewagą nad dwoma kolejnymi kandydatami. Urzędujący prezydent zdobył w niej 30,8 proc. głosów; drugi w tej grupie wiekowej był Paweł Kukiz - 29,9 proc., a trzeci Andrzej Duda - 26,3 proc.

Wśród osób w grupach wiekowych 40-49 lat, 50-59 lat oraz ponad 60 lat największe poparcie uzyskał kandydat Prawa i Sprawiedliwości.

W grupie 40-49 lat na Andrzeja Dudę głos oddało 35,4 proc. wyborców, na Bronisława Komorowskiego - 34,6 proc., a na Pawła Kukiza - 19,2 proc.

W grupie 50-59 lat Duda zwyciężył zdecydowanie, zdobywając 44,6 proc. głosów. Komorowski był drugi (35,1 proc.), natomiast Kukiz odnotował już dużą stratę (11,1 proc.).

W najstarszej grupie wiekowej na Dudę zagłosowało 44,9 proc. wyborców, na Komorowskiego 44,3 proc., a na Kukiza zaledwie 3,8 procent.

Najniższa frekwencja w woj. opolskim - 41,8 proc. najwyższa w mazowieckim - 53,9 proc.

Według sondażu Ipsos dla TVN24, TVP i Polsat News największa frekwencja była w województwie mazowieckim - 53,9 proc., a najniższa w woj. opolskim - 41,8 proc.

Według sondażu w dalszej kolejności najwięcej wyborców poszło do urn: w woj. małopolskim - 53,4 proc., na Podkarpaciu - 51,1 proc., na Śląsku - 50,7 proc., na Lubelszczyźnie - 50,2 proc., w woj. pomorskim - 50,1 proc.

Frekwencję poniżej średniej krajowej odnotowano: na Dolnym Śląsku - 49,3 proc., w woj. łódzkim - 48,6 proc., w Wielkopolsce - 48,1 proc., w woj. podlaskim - 48 proc, w woj. zachodniopomorskim - 47,5 proc., w woj. kujawsko-pomorskim - 45,3 proc., w warmińsko-mazurskim - 44,6 proc., w woj. lubuskim - 44 proc., w woj. świętokrzyskim - 42,2 proc.

Wybory prezydenckie 2015 - Sondaż Ipsos

Sondaż Ipsos został opracowany na podstawie wyników prac tysiąca ankieterów, którzy byli obecni w 500 wybranych lokalach wyborczych. Łącznie przeprowadzono ok. 50 tys. ankiet. Ipsos podaje, że maksymalny błąd tego badania może wynieść 2 proc.

Paweł Predko z Ipsos poinformował, że ankieterzy w lokalach, w których przeprowadzane były badania exit poll, zbiorą także wyniki z wywieszonych przez komisje wyborcze protokołów. Predko szacuje, że wyniki podane na podstawie protokołów mogą pojawić się około północy. Zaznaczył, że będą to dane z przynajmniej 90 proc. komisji, w których prowadzono badanie exit poll.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (247)