"Wyborcza" prowadziła grę - sondaż OBOP
41% Polaków uważa, że "Gazeta Wyborcza" opóźniła publikację pierwszego artykułu o aferze Rywina ze względu na prowadzoną przez siebie grę z rządem w celu wymuszenia korzystnych zapisów ustawy o rtv - wynika z sondażu TSN OBOP przeprowadzonego na zlecenie tygodnika "Polityka".
24% respondentów uważa, że opóźnienie było spowodowane prowadzeniem przez "Gazetę Wyborczą" śledztwa dziennikarskiego. Zdaniem 12% ankietowanych dziennik kierował się interesem państwa. 23% nie ma zdania w tej sprawie.
38% pytanych sądzi, że Lew Rywin przyszedł z korupcyjną propozycją do redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Adama Michnika w imieniu "grupy trzymającej władzę". Niewiele mniej, bo 32% uważa, że przyszedł w swoim imieniu. 11% uważa, że przyszedł w imieniu Wandy Rapaczyńskiej, a 19% nie ma zdania w tej sprawie.
25% badanych uważa, że jeśli faktycznie istniała "grupa trzymająca władzę", to jej liderem był premier Leszek Miller. Według 23% wskazuje w tej roli Aleksandrę Jakubowską; 9% - Włodzimierza Czarzastego, a 6% - Roberta Kwiatkowskiego.
Jeden procent respondentów uważa, że liderem był "ktoś inny", zaś zdaniem 17% badanych nie było "grupy trzymającej władzę". 19% nie ma zdania na ten temat.
Sondaż przeprowadzono 25 marca br. na reprezentatywnej, losowej próbie mieszkańców Polski w wieku powyżej 18 lat.
Pełne wyniki sondażu zamieści środowa "Polityka".