Wulkan na Kamczatce wyrzucił obłok popiołu na 6,5 km
W kraterze wulkanu Sziwielucz na Kamczatce doszło do potężnej erupcji popiołu. Jego obłok wzniósł się w górę na wysokość 6,5 km.
Wulkan, który wybuchł w maju 2001 roku, znajduje się na wysokości 3000 m. Do jego kolejnej aktywizacji doszło w sobotę. W ciągu doby krater dziesięciokrotnie wyrzucał gazy, parę i popiół.
Erupcja uruchomiła lawiny śniegu i odłamków wulkanicznego pochodzenia. Zdaniem uczonych nie istnieje obecnie zagrożenie dla życia ludzi. Najbliższa miejscowość, miasto Kliuczi, leży w odległości ponad 30 km od wulkanu. (mag)