Wtargnęli, założyli kajdanki, ranili 20-latkę... "pomyłka"

Akcja policji bułgarskiej w mieście Kyrdżali na południowym wschodzie kraju, podczas której obrażenia odniosła niewinna 20-letnia dziewczyna, wywołała ostrą dyskusję w parlamencie. Opozycja zażądała dymisji szefa MSW Cwetana Cwetanowa.

Do incydentu doszło w ubiegłym tygodniu, w nocy z piątku na sobotę. Do domu rodziny Sabahatina i Ajsechel Mustafowów wdarła się policja, założyła kajdanki gospodarzowi i jego gościowi z Turcji. Gdy funkcjonariusze wchodzili do jednego z pokoi, uderzyli drzwiami 20-letnią córkę gospodarzy, raniąc ją. Według wstępnych informacji, policjanci pomylili adres.

Protest w związku z incydentem w regionie, gdzie przeważa mniejszość turecka, wyraziła opozycyjna partia turecka Ruch na rzecz Praw i Swobód. Dołączyła do niej opozycyjna lewica, żądając złożenia wyjaśnień przez wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych Cwetana Cwetanowa. Ze strony władz padały sprzeczne oświadczenia - potępiające lub usprawiedliwiające działania policji.

Premier Bojko Borysow w wywiadzie telewizyjnym powiedział, że jako były wysoki oficer MSW wstydziłby się takiej akcji. Cwetanow zapowiedział, że przeprosi za działania podwładnych, lecz stanął po ich stronie.

Podczas dyskusji minister odrzucił oskarżenia, że policja działała wbrew prawu, i powiedział, że policjanci działali na podstawie uzyskanych z telefonicznych podsłuchów sygnałów o stręczycielstwie, w co miał być zamieszany członek poszkodowanej rodziny.

Poszkodowani kategorycznie odrzucają te twierdzenia i zapowiadają podanie MSW do sądu.

Opozycja zapytała, dlaczego policjanci, którzy weszli do domu, byli ubrani po cywilnemu, dlaczego nie wylegitymowali się przed operacją. Pytano też, czy mieli zezwolenie prokuratury na przeprowadzanie operacji w nocy. Minister nie odpowiedział na wszystkie pytania, co dało opozycji asumpt do żądania jego dymisji i kolejnych zarzutów, że Bułgaria przekształca się w państwo policyjne.

Według lewicy i DPS wszystkie zarzuty przeciw poszkodowanej rodzinie mają na celu zamaskowanie nieudolności akcji. Cwetanow ze swojej strony zarzucił opozycji próbę upolitycznienia kryminalnej sprawy.

Ewgenia Manołowa

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Polska nie idzie śladem Węgier. "Nawrockiemu nie przychodzi do głowy"
Polska nie idzie śladem Węgier. "Nawrockiemu nie przychodzi do głowy"
"Nie planujemy". Rosja odrzuca możliwość rozejmu czasowego
"Nie planujemy". Rosja odrzuca możliwość rozejmu czasowego
Kaczyński o wecie Nawrockiego. "Wolałbym, żeby podpisał"
Kaczyński o wecie Nawrockiego. "Wolałbym, żeby podpisał"
"Nowa demokratyczna jakość". Razem reaguje na wykluczenie
"Nowa demokratyczna jakość". Razem reaguje na wykluczenie
Brutalne zabójstwo w Słupsku. Podejrzany stanie przed prokuraturą
Brutalne zabójstwo w Słupsku. Podejrzany stanie przed prokuraturą
Brytyjski samolot przy Królewcu. Odbył lot zwiadowczy
Brytyjski samolot przy Królewcu. Odbył lot zwiadowczy
Konferencja w samolocie. Papież zdradza, co działo się w czasie konklawe
Konferencja w samolocie. Papież zdradza, co działo się w czasie konklawe
Będzie głosowanie weta. Spotkanie wysłanników Trumpa z Zełenskim odwołane [SKRÓT PORANKA]
Będzie głosowanie weta. Spotkanie wysłanników Trumpa z Zełenskim odwołane [SKRÓT PORANKA]
"Wiedzą, że ich obserwujemy". NATO ostrzega Rosję
"Wiedzą, że ich obserwujemy". NATO ostrzega Rosję
Po sześciu latach zapadł wyrok ws. sędziego. "Inna kara byłaby nieskuteczna"
Po sześciu latach zapadł wyrok ws. sędziego. "Inna kara byłaby nieskuteczna"
Ustawa łańcuchowa. Po wecie prezydent składa własny projekt
Ustawa łańcuchowa. Po wecie prezydent składa własny projekt
PiS nie pomoże koalicji odrzucić weta prezydenta. Chodzi o psy na łańcuchach
PiS nie pomoże koalicji odrzucić weta prezydenta. Chodzi o psy na łańcuchach