Wszystkie krajowe drogi są przejezdne

Wiele tras na Podkarpaciu pokrywa cienka warstwa błota pośniegowego. W Bieszczadach i na pogórzu miejscami drogi pokrywa lód i warstwa zajeżdżonego śniegu.

Od rana pada śnieg lub marznący deszcz. Kierowcy jeżdżą jednak bardzo ostrożnie. W ciągu minionej doby doszło do zaledwie jednego, niegroźnego wypadku.

Poprawia się sytuacja na drogach powiatowych. Nieprzejezdnych jest już tylko 11 odcinków dróg lokalnych. W powiatach: jasielskim, rzeszowskim i dębickim z dużymi trudnościami dojeżdża się jeszcze do dwóch miejscowości i siedmiu przysiółków. We wszystkich szkołach odbywają się już lekcje.

Według Wojewódzkiego Komitetu Przeciwpowodziowego, na Podkarpaciu nie ma też zagrożenia powodzią. Rezerwy w zbiornikach retencyjnych są aktualnie dwukrotnie większe od rezerwy obowiązkowej.

Wiekszego zagrożenia nie stwarzają też rzeki. Wisła w Sandomierzu nie przekracza 250 cm, podczas gdy stan ostrzegawczy wynosi 420 cm. Na Sanie w Nisku do stanu ostrzegawczego brakuje prawie 1,5 metra.

W województwie podlaskim przejezdne są wszystkie drogi - od krajowych do gminnych. Sporadycznie utrudnienia występują jeszcze tylko przy dojazdach do pojedynczych posesji poza wsiami - podało Centrum Zarządzenia Kryzysowego wojewody podlaskiego. Z powodu odwilży miejscami na drogach jest jednak ślisko.

Na Dolnym Śląsku wszystkie drogi są przejezdne. Służbom drogowym udało się udrożnić jeden z najdłużej nieprzejezdnych odcinków dróg wojewódzkich na trasie nr 392 Sienna - Dzików.

Krajowe i wojewódzkie drogi w woj. świętokrzyskim są czarne i mokre, tylko miejscami napotkać można na nich oblodzenia nawierzchni. Utrudniony jest ruch kołowy na drogach powiatowych i gminnych. Mimo wysiłku drogowców, do kilkunastu miejscowości w regionie jeszcze nadal nie ma dojazdu.

Wszystkie główne drogi w woj. śląskim są przejezdne. Na krótkich odcinkach należy liczyć się z warstwą pośniegowego błota. W powiecie gliwickim nieprzejezdne są dwa odcinki dróg powiatowych o łącznej długości 7,8 km: Świbie-Wielowieś i Sarnów Dąbrówka. W powiecie myszkowskim nieprzejezdny jest odcinek drogi powiatowej Pińczyce-Osiek oraz niektóre drogi gminne. (jask, mag)