PolskaWrocławskie ZOO pomaga w ratowaniu żółwi na Filipinach

Wrocławskie ZOO pomaga w ratowaniu żółwi na Filipinach

Wrocławski Ogród Zoologiczny zaangażował się w pomoc żółwiom, które władze Filipin skonfiskowały w czerwcu podczas próby ich przemytu do Chin. Pracowniczka ZOO w czwartek udała się na filipińską wyspę Palawan, gdzie kilkaset żółwi przechodzi rehabilitację.

Wrocławskie ZOO pomaga w ratowaniu żółwi na Filipinach
Źródło zdjęć: © WP.PL | Michał Dzierżak

Władze Filipin przechwyciły przemyt 4 tys. żółwi - w większości filipińskich żółwi leśnych - które miały trafić na chiński rynek. Rządowa organizacja, zajmująca się ochroną środowiska na wyspie, nie była w stanie zająć się taką ilością zwierząt i poprosiła o pomoc Fundację Katala, która od lat zajmuje się na Filipinach ratowaniem ginących gatunków.

- Ta fundacja zgłosiła się o pomoc do kilkunastu ogrodów zoologicznych na świecie, w tym do nas - powiedział dyrektor wrocławskiego ZOO Radosław Ratajszczak. Jak dodał, na początku była to pomoc finansowa, a teraz do ośrodka na wyspę Palawan przyjechali weterynarze i pielęgniarze zwierząt.

W czwartek na Filipiny poleciała również biolog, pielęgniarz zwierząt z wrocławskiego ogrodu. - Zadaniem pani Karoliny będzie opieka nad żółwiami, które są w najgorszym stanie, oraz pomoc w budowie dla nich pomieszczeń. Te, które były w lepszym stanie zostały wypuszczone już na wolność. W ośrodku pozostało około 400 zwierząt, które są ranne, niedożywione i odwodnione - powiedział dyrektor. Badaniom poddane zostanie również DNA ocalałych zwierząt, co pozwoli określić dokładne obszary, z których zostały odłowione przez kłusowników. Polka będzie przebywać na Palawanie trzy tygodnie.

Przemyt żółwi, który został przechwycony 17 czerwca, to - jak podkreślił Ratajszczak - ponad połowa żyjącej populacji filipińskich żółwi leśnych. - Szacuje się, że na wolności żyje około 7 tys. osobników tego gatunku - podkreślił dyrektor. Uratowane osobniki, jeśli są w dobrym stanie, są wypuszczane na wolność lub trafiają do specjalnych ośrodków, gdzie są rozmnażane. Niektóre znajdują schronienie w ogrodach zoologicznych. - My mamy już takie żółwie, których przemyt udaremniono kilka lat temu w Hongkongu, ale również takie, które zostały przechwycone na granicy polsko-ukraińskiej - mówił dyrektor.

Filipińskie żółwie leśne to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem.

To nie jedyna akcja pomocy zagrożonym gatunkom, w jaką angażuje się wrocławskie ZOO. Uczestniczy również w projektach m.in. w Afryce, Ameryce Południowej. Z fundacją Katala wrocławskie ZOO realizuje projekt badania i ochrony jeleni żyjących na Palawanie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)