Z maczetą i siekierą ruszył na żonę i córkę. O krok od tragedii w Oleśnicy
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy otrzymali zgłoszenie dotyczące niebezpiecznej awantury domowej na terenie gminy. Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce zdarzenia, gdzie zastali pijanego 63-latka, który dusił i szarpał żonę, a córce groził z maczetą w ręce.
Do zdarzenia doszło na terenie gminy Oleśnica. Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji pojawili się na miejscu po tym, jak otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej. Po pojawieniu się w domu oprawcy przeżyli niemałe zaskoczenie. Nie była to bowiem zwykła rodzinna sprzeczka, a bardzo niebezpieczna sytuacja.
Z maczetą i siekierą ruszył na żonę i córkę. O krok od tragedii w Oleśnicy
63-letni agresor bił i dusił własną żonę, a córce odgrażał się, trzymając w ręce maczetę. Na szczęście, do tragedii nie doszło, ponieważ funkcjonariusze szybko przybyli z pomocą.
- Na miejscu zastano dwie roztrzęsione kobiety, które przekazały, że sprawca wyszedł z domu i poszedł na podwórko. Mężczyzna stał z tyłu posesji, trzymając w ręku maczetę oraz siekierę, miał wyraźnie podniesiony ton głosu. W związku z sytuacją funkcjonariusze podjęli decyzję o szybkim obezwładnieniu mężczyzny - relacjonuje asp. Bernadeta Pytel z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.
Agresor został zatrzymany i doprowadzony do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w oleśnickiej komendzie. - Podczas czynności mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu z wynikiem 0,7 mg/l - dodaje asp. Pytel.
63-latek usłyszał zarzut znęcania się oraz kierowania gróźb karalnych. - Decyzją Sądu Rejonowego w Oleśnicy względem zatrzymanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy - podsumowuje asp. Pytel.