Wychodzisz na spacer z psem? Uważaj, bo może się skończyć mandatem
10 kwietnia weszły w życie nowe przepisy, na mocy których obywatelom grożą wyższe grzywny za niektóre wykroczenia. Na baczności powinni się mieć przede wszystkim właściciele psów, palacze czy posiadacze własnych nieruchomości.
W sobotę, 10 kwietnia weszło w życie nowe rozporządzenie rządu z 26 marca 2021 roku. Dotyczy ono zmiany wysokości grzywn za niektóre wykroczenia. Nowe regulacje najwięcej emocji wzbudziły wśród właścicieli psów. Mandat grozić będzie za sytuacje, w których zwierzę nie będzie trzymane na smyczy w miejscach, w których dane miasto lub gmina tego wymaga.
Wychodzisz na spacer z psem? Uważaj, bo może się skończyć mandatem
To ważny krok. Właściciele psów są oburzeni, a urzędnicy tłumaczą, że chodzi jedynie o bezpieczeństwo wszystkich obywateli. W miejscach publicznych zwierzę musi być w stu procentach kontrolowane, a smycz jest tego gwarancją. Codziennie w Polsce dochodzi do wielu pogryzień czy niebezpiecznych zdarzeń. Nowe przepisy mają zmniejszyć skalę problemu.
Karę od 50 do 250 zł otrzymać będzie można za niezachowanie zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, a mandat w wysokości 500 złotych za niezachowanie zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka.
Dr Paweł Grzesiowski się zgłaszał. Nie chcieli go w sztabie do walki z COVID-19
Wzrosły również kary dla właścicieli posesji. Mandat za brak utrzymania czystości i porządku w obrębie nieruchomości wynosić będzie od 100 do 250 zł. Nowe regulacje mają pomóc w utrzymaniu ładu.
Nawet 500 złotych grzywny zapłaci za to osoba, która będzie udostępniała wyroby tytoniowe, papierosy elektroniczne, lub pojemniki zapasowe osobom do lat 18. To ważny krok w walce z demoralizowaniem młodzieży. Do tej pory tego typu zachowania nie były surowo karane, a beztroscy dorośli nie obawiali się konsekwencji swoich czynów.
