Wrocław. Wystawił fikcyjne faktury VAT na kwotę ponad 34 mln zł. Grozi mu 5 lat więzienia

Proceder odbywał się na niezwykle szeroką skalę. Do tej pory zarzuty postawiono 82 osobom, które nabywały od głównego organizatora akcji nielegalne faktury. Sprawą zajmuje się Prokuratura Regionalna we Wrocławiu. W wyniku podjętych czynności 29 września 2020 roku zatrzymano głównego podejrzanego.

Mężczyzna miał przy sobie kilkanaście telefonów komórkowych, komputerów, a także torbę pieniędzy o łącznej wartości 1 226 608 zł. Wiadomo, że po terenie Polski poruszał się wieloma pojazdami. Chodziło o to, by nikt nie skojarzył go z żadnym konkretnym samochodem. Podejrzany sprzedawał fikcyjne faktury VAT, a od kupujących pobierał prowizję w gotówce. Stanowiła ona połowę wartości VAT wskazanej na fakturach.

Według służb, mężczyzna w okresie od 1 stycznia 2018 roku do 30 września 2019 roku podrobił i przekazał nie mniej niż 1682 faktury opiewające łącznie na kwotę 34 554 488 zł. Wskutek jego działania państwo straciło przynajmniej 6 458 159 zł z podatku VAT oraz 5 057 339 zł podatku dochodowego.

30 września 2020 roku mężczyzna w siedzibie wrocławskiej Prokuratury Regionalnej usłyszał zarzuty, m.in. popełnienia przestępstwa z art. 277a §1 k.k. Podejrzany został tymczasowo aresztowany, ponieważ istniało realne zagrożenie, że będzie on mataczył lub też zwyczajnie ukryje się przed wymiarem sprawiedliwości.

Na razie czeka go trzymiesięczna izolacja. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 5 lat.