Wrocław. UrbanCard zawiezie dalej. Będzie bilet aglomeracyjny
Jeden bilet miejski na podróż poza Wrocław. Trwają prace nad koncepcją nowej formuły codziennych podróży po Wrocławiu i 15 sąsiadujących gminach. Dogadać się będzie musiało wielu przewoźników.
Jak dowiedziało się Radio Wrocław, do grudnia ma być gotowa idea podróżowania z miejską kartą UrbanCard nie tylko po mieście, ale także na liniach łączących Wrocław z miejscowościami w innych gminach Na razie miasto zamówiło opracowanie koncepcji. Jak wyjaśnia w rozmowie z rozgłośnią Patryk Załęczny z wrocławskiego magistratu, sprawa nie jest prosta, bo trzeba porozumienia pomiędzy wieloma różnymi przewoźnikami. Teraz do pracy i do szkół we Wrocławiu dowożą mieszkańców ościennych miejscowości różne firmy przewozowe, czasem prywatne linie autobusów i busików.
#
Bilety zintegrowane dużej aglomeracji wrocławskiej ma już teraz kolej - jeden bilet pozwala na podróż do Wrocławia z takich miejscowości jak na przykład Strzelin, Wołów, Żmigród, Oleśnica, czy Oława i przejazdy miejskimi autobusami czy tramwajami.
Tu można korzystać z karty miejskiej. Teraz chodzi o to, by ta sama UrbanCard była honorowana także w innych środkach transportu poza Wrocław, czyli by także pozwalała na swobodne przesiadanie się do miejskich pojazdów bez kupowania kolejnego biletu.
Być może takie podróże będą możliwe już od roku 2021. Jeśli uda się zakończyć pracę nad nowym biletem aglomeracyjnym do 15 miejscowości dostać się będzie można po uiszczeniu jednej opłaty na miejską kartę.
Czytaj też: Jak wykorzystać rozszerzoną rzeczywistość
Zobacz: Niepełnosprawny napadł na sklep. Broń trzymał nogami