Wrocław: Tramwaje zwolnią do 10 km/h? Tego chce prezes MPK

Prezes MPK, Krzysztof Balawejder przekazał motorniczym nową instrukcję zakładową. Jak informuje portal GazetaWroclawska.pl wskazana prędkość w niektórych miejscach to 10 km/h. Motorniczy powinni zwalniać na skrzyżowaniach i rozjazdach, co powoduje, że nie mogą zdążyć z przejazdem w ramach cyklu świetlnego. Trochę szybciej, bo maksymalnie 15 km/h motorniczy mogą przejeżdżać przez zwrotnice i krzyżownice, o ile jadą na wprost.

Jak podaje portal, pracownicy nie mogą ujawniać instrukcji. Prezes Krzysztof Balawejder stworzył nowe zapisy, by zminimalizować liczbę wykolejeń, jednak nowy sposób jazdy może okazać się jeszcze bardziej niebezpieczny. Tramwaje nie mają szans na opuszczenie skrzyżowania, podczas gdy zielone światło włącza się jadącym z boku. Z drugiej strony Wydział Inżynierii Miejskiej podaje, że prędkość opuszczania skrzyżowania powinna wynosić 36 km/h, wówczas byłoby bezpiecznie i zgodnie z przepisami.

Pracownicy MPK donoszą, że prezes Krzysztof Balawejder osobiście pilnuje jazdy według zapisów instrukcji. Osoby, które nie stosują się do wewnętrznych przepisów są upominane lub stosuje się wobec nich kary, łącznie z ucinaniem premii. Rzecznik MPK, Mateusz Lubański broni nowych zasad, które jak tłumaczy wynikają ze złego stanu konstrukcji zwrotnic, skrzyżowań oraz rozjazdów i pozwalają zmniejszyć ryzyko niebezpiecznych wypadków. Rzecznik zapewnia również, że nowe, wewnętrzne przepisy były przedstawione związkom zawodowym.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Najnowszy sondaż prezydencki. Andrzej Duda ma poważnego konkurenta