Wrocław. Nie będzie tęczowej flagi na ratuszu. Jacek Sutryk podjął decyzję

Gdy w ostatnich tygodniach przez Polskę przetoczyła się dyskusja na temat społeczności LGBT, a następnie doszło do zatrzymania aktywistki LGBT Margot, we wrocławskim środowisku pojawił się pomysł, aby na ratuszu wywiesić tęczową flagę - symbol mniejszości seksualnych. Wszystko po to, aby okazać wsparcie osobom wykluczonym.

Wywieszenia tęczowej flagi na wrocławskim ratuszu nie wykluczał wiceprezydent Wrocławia Sebastian Lorenc, który aktywnie wsparł środowiska LGBT i pojawił się na ostatnich manifestacjach organizowanych w stolicy Dolnego Śląska.

Chociaż Sebastian Lorenc zapowiadał, że porozmawia ws. tęczowej flagi z prezydentem Jackiem Sutrykiem, to wiemy już, że postulat wrocławskiego środowiska LGBT nie zostanie spełniony.

- Na wrocławskim ratuszu wisi flaga Wrocławia, Polski i Unii Europejskiej. Wystarczy tylko spojrzeć. Żadnej innej nie planuję - powiedział w czwartek prezydent Sutryk.

Słowa prezydenta Wrocławia mogą rozczarować przedstawicieli mniejszości seksualnych. Pod petycją ws. wywieszenia tęczowej flagi, choć w formie symbolicznego gestu, podpisało się niedawno ok. 300 osób.

Jak podkreślił prezydent Sutryk, w trakcie jego kadencji czynionych jest wiele starań, aby Wrocław był miastem otwartym i tolerancyjnym. Wywieszenie bądź nie tęczowej flagi tego nie zmieni.