Wrocław. Jedno z tysiąca. Jakie imię wybrać dla malutkiej tygryski z zoo
Surya, Saya, Nugah czy Stella? Teraz wszystko zależy od wrocławian. Małe kocię tygrysa sumatrzańskiego, samiczka narodzona w maju, czeka na to, by ją godnie nazwać.
29.07.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:38
Imię musi być wyjątkowe, bo to wyjątkowe narodziny. Przybycie na świat osobnika tego zagrożonego gatunku wcale nie jest takie częste. We wrocławskim zoo to zdarzenie jedyne niemal na dekadę.
Chociaż mała urodziła się 23 maja i już pokazuje się gościom zoo na wybiegu, gdzie furorę robi jej urocza niezdarność, nadal nie ma swojego imienia.
Jej rodzice noszą dostojne, godne tak zacnego zwierzęcia nazwy - matka to siedmioletnia Nuria, przed pięciu laty przywieziona z angielskiego zoo w Paignton, ojciec to 11-letni Tengah, urodzony w zoo w Rheine w Niemczech i od dekady zamieszkujący wrocławską placówkę.
Sympatycy wrocławskiego zoo na facebookowym fanpage’u placówki zgłaszali od kilku dni swoje propozycje. Nadesłano prawie tysiąc sugestii. Spośród nich wybór padł na cztery, które dają szansę na kontynuowanie rodzinnych tradycji - córka po takich rodzicach też musi nazywać się po królewsku.
Wrocław. Jedno z tysiąca. Jakie imię wybrać dla malutkiej tygryski z zoo
Wrocławianie, którzy chcą mieć wpływ na to ważne zdarzenie, jakim jest nadanie imienia nowej mieszkance zoo, mają czas do niedzieli 2 sierpnia. Do tej daty można głosować na jedno z czterech imion: Surya, Saya, Nugah i Stella.
Zoo zachęca firmy do symbolicznej adopcji małej, jeszcze bezimiennej tygrysicy, a wrocławian do odwiedzania ogrodu, kupna Biletu Na Ratunek i wspierania fundacji Dodo, działającej na rzecz ratowania zagrożonych gatunków zwierząt.