Wrocław. Fredruś na reanimację. Uratować go może WBO
Zabytkowy autobus - kabriolet, który woził turystów, może znów wrócić na wrocławskie ulice. Jeśli taka będzie wola mieszkańców, opuści zajezdnię przy Powstańców i przejdzie gruntowny remont wart 500 tysięcy złotych.
Na ratowanie Fredrusia - pojazdu wyprodukowanego w 1994 roku, eksploatowanego we Wrocławiu, ku uciesze wycieczek, do 2009 roku - aż do poważnej awarii, a potem niszczejącego w zajezdni, mieszkańcy Wrocławia będą mogli głosować w WBO, czyli budżecie obywatelskim. W tym roku wrocławianie złożyli aż 413 wniosków, realizowanych będzie ponad 200 z nich.
Wrocław. Budżet obywatelski
Projekty odrzucone przez miasto można jeszcze poprawiać do 5 lipca. Wiele z nich odpadło nie dlatego, że koncepcja była zła. Na przeszkodzie stają na ogół problemy własnościowe - miasto nie może zrobić parku, placu zabaw, skweru czy ścieżki na terenie, który do gminy nie należy.
Czasem można uruchomić procedury. tak jest na przykład w przypadku pomysłu na ”nowojorski” park na Kępie Mieszczańskiej, w centrum miasta, w ścisłej śródmiejskiej zabudowie. Miejsce zostało jeszcze na terenach, które należą do wojska. Już wiadomo, że Agencja Mienia Wojskowego zgodziła się przekazać działkę po preferencyjnych kosztach.
Ludzie pragną zieleni
Projekt związany z zabytkowym autobusem Fredrusiem, pozostającym w pamięci wielu osób z całej Polski, które zwiedzały Wrocław przed laty ze szkolnymi wycieczkami, jest ewenementem wśród złożonych pomysłów. Najwięcej inicjatyw obywatelskich dotyczy terenów zielonych i ścieżek rowerowych. Wrocławianie pragną zamieniać miasto w enklawy zieleni, rekreacji, wypoczynku i zabawy. Ludzie chcą stworzenia parku Henrykowskiego na terenach kolejowych. Mógłby on służyć mieszkańcom Tarnogaju, Hub, Gaju, Przedmieścia Oławskiego. Powstać też mógłby park z fontanną przy Dworcu Kolejowym, na Wzgórzu Tarnogajskim.
Na górce Szczepińskiej być może powstanie nowy teren rekreacyjny ze statkiem do zabawy dla dzieci. Służyłby mieszkańcom Popowic, Szczepina i Kozanowa. Mieszkańców tych dzielnic ucieszy też wiadomość, że wzdłuż Legnickiej pojawić się będzie mogło 500 nowych nasadzeń. Nie będą to palmy, jak chciał pomysłodawca, jednak zwykłe drzewa, dostosowane do klimatu z pewnością ucieszą wszystkich.
Głosowanie przeprowadzone będzie we wrześniu. każdy będzie mógł wybrać więcej niż jeden projekt, wybierając pozycję z konkretnych kategorii kwotowych. Zwycięska koncepcja będzie zrealizowana nawet wtedy, gdy finanse miasta staną na ostrzu noża z powodu kryzysu postpandemicznego - realizacja założeń WBO jest dla samorządów obowiązkiem.
Czytaj też: Święto rowerzystów. Życzenia od prezydenta
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: groźny wypadek najmłodszej skateboardzistki na świecie
https://dziejesie.wp.pl/?fbclid=IwAR3yx5JObYkUDllTAcLd_6GHmopWYzRm5xE2SAynmUO065QtETOU9Lzs-4o