Wrocław. Fatalne warunki na drogach. Problemy z komunikacją miejską

Zgodnie z zapowiedziami, w nocy z soboty na niedzielę we Wrocławiu wystąpiły dość intensywne opady śniegu. Sprawiły one, że o poranku drogi w wielu miejscach są zaśnieżone. Miejscami pod warstwą białego puchu kryje się lód, przez co jazda jest dodatkowo utrudniona.

Niestety, intensywny opad sprawił, że tym razem drogowcy nie poradzili sobie z zadaniem. O ile w takiej sytuacji gorzej wyglądające drogi dojazdowe i boczne nie powinny dziwić, o tyle główne ulice Wrocławia już tak. Śnieg zalega bowiem na ul. Lotniczej, Legnickiej.

Nawet w ścisłym centrum Wrocławia, chociażby przy pl. Jana Pawła II czy ul. Kazimierza Wielkiego, stan dróg pozostawia wiele do życzenia. Wielu kierowców ma problem z jazdą w zakrętach i wpada w poślizgi, przez co należy zachować szczególną ostrożność.

Kłopoty ma też komunikacja miejska. W wielu punktach Wrocławia tramwaje MPK Wrocław stanęły, bo zaśnieżone są rozjazdy. "Z uwagi na pogodę, która powoduje od rana czasowe utrudnienia, mogą występować opóźnienia w kursowaniu na liniach tramwajowych" - ogłosił miejski przewoźnik w niedzielny poranek.

"Za pogodę przepraszamy. Nasi pracownicy robią wszystko, żeby ruch tramwajowy odbywał się bez utrudnień" - dodało MPK w niedzielnym oświadczeniu.

Ekosystem, który odpowiada za odśnieżanie wrocławskich ulic, przekonuje za to, że w niedzielny poranek w użyciu są wszystkie pojazdy należące do firmy. "Od wczesnych godzin porannych, wszystkie nasze pługosyparki zabezpieczają ulice przed ośnieżeniem i oblodzeniem. Pamiętajmy - Nic nie zwiększy naszego bezpieczeństwa tak jak ostrożność i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze" - napisała firma na Facebooku.