RegionalneWrocławWrocław. Donica dla zwycięzcy Terra Flower Power. Pan Jan z Radosnej mistrzem zieleni

Wrocław. Donica dla zwycięzcy Terra Flower Power. Pan Jan z Radosnej mistrzem zieleni

Ogrodnik-amator z ulicy Radosnej od lat przycina rośliny w kształty, godne królewskich ogrodów. Jego dzieła, ukryte za "transatlantykiem" przy ulicy Powstańców Śląskich zeszłego lata zyskały niespodziewaną medialną sławę. Jan Kowal został laureatem ogólnopolskiego konkursu na najpiękniejszą zieloną aranżację.

Wrocław. Na ulicy Radosnej będzie jeszcze piękniej. Pan Jan odebrał nagrodę za drugie miejsce w konkursie Terra Flower Power
Wrocław. Na ulicy Radosnej będzie jeszcze piękniej. Pan Jan odebrał nagrodę za drugie miejsce w konkursie Terra Flower Power
Źródło zdjęć: © Facebook.com

W tegorocznym plebiscycie wzięło udział ponad 60 miast z całej Polski. Z różnych zakątków kraju pochodziły zdjęcia niesamowitych kaskad zieleni, rabat jak z bajki, kwitnących rajskich zakątków przyrody, wypielęgnowanych ludzką ręką. Na kandydatury zagłosowało ponad 15 tysięcy osób. Zwycięzca - imponująca kwietna rabata przy ulicy Przechód Schodowy w Bielsku-Białej zebrał ponad cztery tysiące głosów.

Wrocławianin Jan Kowal zdobył w tym rankingu Terra Flower Power drugie miejsce. Duże zasługi w tym zwycięstwie miała Karolina, jego wnuczka. To ona zrobiła promocję dziadkowi i w sieci propagowała informację o plebiscycie. Jednak każdy, kto widział arcydzieła wrocławskiego ogrodnika wie, że to zwycięstwo w pełni zasłużone.

Wrocław. Oto rzut oka na zeszłoroczny ogród przy bloku przy ulicy Radosnej. A teraz jest jeszcze lepiej
Wrocław. Oto rzut oka na zeszłoroczny ogród przy bloku przy ulicy Radosnej. A teraz jest jeszcze lepiej© WP

Wrocław. Donica dla zwycięzcy Terra Flower Power. Pan Jan z Radosnej mistrzem zieleni

Tym bardziej że zieleń przy Radosnej to wieloletnia praca, a rabatki wyrywane były siłą z księżycowego krajobrazu. - Wprowadziłem się tutaj w 1990 roku. I powiedziałem sobie od razu: w tak brzydkim miejscu mieszkać nie będę. Zrobiliśmy zebranie mieszkańców i postanowiliśmy, że robimy - opowiadał nam w zeszłym roku pan Jan Kowal. - Nie robiłem tego sam, to my wszyscy robiliśmy dla siebie. Szkoda, bo niektórzy sąsiedzi już nie żyją, a tu z roku na rok jest piękniej. Ale najładniej jest na wiosnę, jak tylko się zazieleni - mówił pan Jan.

W tym roku pan Jan za zeszłoroczne dokonania w nagrodę otrzymał… jeszcze więcej zieleni: wielką donicę z wybranymi roślinami. Wybór padł na sosnę górską "Pumilio" i trawy ozdobne. W bezpiecznym osadzeniu donicy i nasadzeniach pomogli pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej Wrocław-Południe.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)