Wałbrzych. Antyszczepionkowcy chcą odwołania prezydenta. Szanse są niewielkie
Do Komisarza Wyborczego w Wałbrzychu wpłynęło powiadomienie o chęci zorganizowania referendum w sprawie odwołania Prezydenta Miasta Wałbrzycha oraz Rady Miejskiej Wałbrzycha przed upływem kadencji. Pomysłodawcy mają 60 dni, by zebrać wymaganą liczbę podpisów.
Ostatnie kontrowersyjne decyzje prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja wyraźnie zmotywowały jego przeciwników, którzy rozpoczęli walkę o odwołanie polityka z jego stanowiska.
"W dniu 25 maja 2021 r. wpłynęło do Komisarza Wyborczego w Wałbrzychu powiadomienie o zamiarze wystąpienia z inicjatywą przeprowadzenia referendum gminnego w sprawie odwołania Prezydenta Miasta Wałbrzycha oraz Rady Miejskiej Wałbrzycha przed upływem kadencji" - informuje wałbrzyska delegatura Krajowego Biura Wyborczego, cytowana przez “Dziennik Wałbrzych”.
Wałbrzych. Antyszczepionkowcy chcą odwołania prezydenta. Szanse są niewielkie
Teraz pomysłodawcy mają 60 dni by zebrać wymaganą liczbę podpisów i złożyć wniosek w sprawie organizacji referendum. Sami jednak zdają sobie sprawę z tego, iż nie będzie to zadanie łatwe.
"Polska na weekend". Wieś, o której mówi cały świat. Poznajcie Zalipie
Po pierwsze, grupa przeciwników obecnego włodarza Wałbrzycha nie ma żadnego kandydata na miejsce Romana Szełemeja, a po drugie doskonale wie, że ten ma w mieście ogromne poparcie.
Realistyczny wariant zakłada jednak odwołanie Rady Miasta. Na zebranie wymaganej liczby podpisów pod wnioskiem i jego złożenie inicjatorzy mają czas do 26 lipca. Za pomysłem stoi tzw. ruch antyszczepionkowy.
Osoby te zostały rozzłoszczone przez władze miasta pomysłem dotyczącym obowiązku szczepień w Wałbrzychu. Został on przyjęty przez miejskich radnych w kwietniu tego roku. Ostatecznie wojewoda dolnośląski uchylił przepisy, jednak zdaniem przeciwników masowego szczepienia niesprawdzonymi ich zdaniem preparatami - niesmak pozostał.
źródło: Dziennik Wałbrzych