Trwa usuwanie skutków podtopień. Kiepska sytuacja gminy Lubomierz

Mieszkańcy gminy Lubomierz od kilku dni walczą ze skutkami potężnych nawałnic. Od początku w akcjach pomagają strażacy, jednak przy tak ogromnej skali zniszczeń każde ręce do pracy są na wagę złota. Burmistrz Lubomierza zwrócił się więc do wojska z prośbą o pomoc w uprzątnięciu zniszczeń. Żołnierze naturalnie nie odmówili. 

- Skierowaliśmy 46 żołnierzy do pomocy w gminie Wleń w powiecie lwóweckim – tłumaczyła w wypowiedzi dla portali 24jgora.pl kpt. Renata Mycio, oficer prasowy 16 WOT. Żołnierze pomagali mieszkańcom trzech najbardziej dotkniętych klęskom sołectw, to jest Pilchowic, Nielestna i Strzyżowca. 

Terytorialsi prasują wraz ze strażakami z OSP KSRG Lubomierz. Sprzątane są śmieci naniesione przez wielką wodę, w tym gałęzie, konary, a także opony i inne przedmioty, które woda zabrała z prywatnych posesji i rozrzuciła po całej okolicy. 

Piesi dostają nieproporcjonalnie dużo mandatów. Policjant tłumaczy dlaczego

Służby zabierają również od mieszkańców zalane i niesprawne rzeczy, takie jak pralki, lodówki czy meble. Wszystko trafia na składowisko odpadów. Pracami na miejscu koordynują radny Roman Moskwa i inspektor ds. obrony cywilnej, zarządzania kryzysowego i wojskowości Leszek Telega.

- Jeśli będzie taka potrzeba i będzie wniosek o dalsze wsparcie, na pewno żołnierze są w gotowości, aby takiej pomocy udzielić - zapewniła kpt. Renata Mycio.

Dla mieszkańców pomoc służb jest na wagę złota. Sami z pewnością bardzo długo walczyliby ze skutkami nawałnic. Dzięki wsparciu mają szansę szybko powrócić do normalnego życia.

źródło: 24jgora.pl