Thomas Oppermann nie żyje. "Był wielkim orędownikiem współpracy polsko-niemieckiej"
Thomas Oppermann nie żyje - wiceprzewodniczący Bundestagu stracił przytomność w studiu ZDF i trafił do szpitala, gdzie nie udało się go uratować. Jeszcze w czerwcu Oppermann wizytował Wrocław i był nim zachwycony. Ciepłymi słowami pożegnał go Jacek Sutryk.
Thomas Oppermann jeszcze w czerwcu wizytował Wrocław. Spotkał się wtedy z prezydentem Jackiem Sutrykiem i marszałkiem Cezarym Przybylskim. Od sternika wrocławskiego ratusza otrzymał pamiątkową koszulkę Śląska Wrocław ze swoim nazwiskiem - na co dzień wiceprzewodniczący Bundestagu był wielkim fanem piłki nożnej.
- Cieszę się, że Dolny Śląsk otwiera biuro w Dreźnie. Uważam, że takie inicjatywy są bardzo cenne bo tworzą przestrzeń do budowania porozumienia między regionami i społeczeństwami - mówił z kolei Oppermann po spotkaniu z marszałkiem Przybylskim.
Thomas Oppermann nie żyje. "Był wielkim orędownikiem współpracy polsko-niemieckiej"
Thoma Oppermann zmarł nagle w wieku 66 lat. Na wiadomość o śmierci wiceprzewodniczącego Bundestagu zareagował prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
"Wciąż mam w pamięci nasze czerwcowe spotkanie i niezwykle budująca rozmowę: o tym co ważne, o tym co łączy nasze kraje i o tym co można zrobić dla naszego wspólnego dobra. Rozmawialiśmy dużo o praworządności i potrzebie wsparcia polskiego samorządu przez struktury europejskie" - napisał Sutryk na Facebooku.
"Rozmawialiśmy dużo o praworządności i potrzebie wsparcia polskiego samorządu przez struktury europejskie" - dodał prezydent Wrocławia.
Jak zaznaczył Sutryk, Oppermann był wielkim orędownikiem współpracy polsko-niemieckiej i człowiekim dialogu o szerokich horyzontach, myślącym w sposób partnerski o relacjach Polska-Niemcy i o miejscu naszych krajów w Europie.
"To ogromna strata. Rodzinie i bliskim składam wyrazy współczucia" - podsumował swój wpis prezydent Wrocławia.
