Szczepienia na COVID. Burmistrz Zgorzelca zaszczepiony poza kolejnością. Teraz żałuje
Szczepienia na COVID trwają w całej Polsce, a wraz z nimi pojawiają się kontrowersje. Nie brakuje bowiem osób, które otrzymały preparat poza kolejnością. W tym gronie znajduje się m.in. burmistrz Zgorzelca Rafał Gronicz. Ten teraz żałuje, że szczepionka na COVID trafiła do niego.
08.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 04:12
Sprawę jako pierwszy opisał dziennik "Fakt". Z jego ustaleń wynika, że pod koniec 2020 roku w Zgorzelcu pojawiły się obawy, że szczepionka na COVID się zmarnuje. Z prostej przyczyny - 30 i 31 grudnia na szczepienia na COVID zgłosiło się tylko 30 proc. personelu medycznego.
Niezbyt duże zainteresowanie preparatem przeciwko COVID-19 miało wynikać z faktu, że po jego przyjęciu nie można spożywać alkoholu, a wielu medyków miało ambitne plany związane z Sylwestrem czy Nowym Roku. Aby szczepionka na COVID nie została wyrzucona do kosza, postanowiono zaszczepić rodziny personelu medycznego - informuje "Fakt".
Szczepienia na COVID. Burmistrz Zgorzelca zaszczepiony poza kolejnością. Teraz żałuje
Po tym jak dziennik ujawnił sprawę, pojawiły się jednak pewne nieścisłości. Dyrektor placówki Zofia Barczyk twierdzi, że nie wybierała osób do szczepień przeciwko COVID-19. Nie zapraszała ich też do szpitala.
Jednak burmistrz Rafał Gronicz, który znalazł się w gronie zaszczepionych poza kolejnością, przedstawia sprawę nieco inaczej. - Dostałem propozycję od dyrektor szpitala i zdecydowałem się na szczepienie. Po tym medialnym zamieszaniu to żałuję, że to zrobiłem. Dziś bym się bardziej nad tym zastanawiał. Wtedy nie myślałem o tym za długo - powiedział "Faktowi".
Dyrektor Zofia Barczyk nie pozostała dłużna burmistrzowi. - To nieprawda, że zadzwoniłam do burmistrza. To on zadzwonił do mnie, a ja poleciłam mu czekać - odpowiedziała.
Przypomnijmy, że szczepienia na COVID wywołują kontrowersje od kilku dni, po tym jak okazało się, że w Warszawie poza kolejnością zaszczepiona została grupa celebrytów. W tym gronie znaleźli się m.in. Edward Miszczak, Krystyna Janda, Andrzej Seweryn i Wiktor Zborowski.
źródło: Fakt