RegionalneWrocławŚwidnica. Wypadek na drodze krajowej nr 5. Jedna osoba w szpitalu

Świdnica. Wypadek na drodze krajowej nr 5. Jedna osoba w szpitalu

Kierowcy jadący w sobotę drogą krajową nr 5 w okolicach Mielęcina musieli się liczyć z utrudnieniami. Doszło tam do zderzenia samochodu ciężarowego Iveco z osobową Toyotą. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Świdnica. Wypadek na drodze krajowej nr 5. Jedna osoba w szpitalu
Świdnica. Wypadek na drodze krajowej nr 5. Jedna osoba w szpitalu
Źródło zdjęć: © WP | Katarzyna Łapczyńska
Łukasz Kuczera

Do wypadku na drodze krajowej nr 5 na wysokości Mielęcina doszło ok. godz. 11 w sobotę. Toyota Avensis czołowo zderzyła się z samochodem ciężarowym marki Iveco. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że winnym incydentu jest kierowca osobówki, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu TIR-owi.

Świdnica. Wypadek na drodze krajowej nr 5. Jedna osoba w szpitalu

Na miejscu wypadku pojawiło się pogotowie ratunkowe oraz strażacy z OSP w Jaroszowie. Pomocy medycznej potrzebował jeden z pasażerów Toyoty. Poszkodowana osoba została zabrana do szpitala, gdzie przejdzie kompleksowe badania. Kierowcy obu pojazdów czuli się na tyle dobrze, że zrezygnowali z pomocy medyków.

Policjanci przebadali też kierowców Toyoty oraz Iveco - obaj byli trzeźwi.

Wypadek doprowadził do sporych utrudnień na drodze krajowej nr 5 - zarówno w kierunku Strzegomia, jak i Wrocławia. Służby potrzebowały bowiem sporo czasu, aby wydostać z pobocza oba samochody. O ile w przypadku osobowej Toyoty wyciągnięcie ją na lawetę przebiegło sprawnie, o tyle problemem okazał się samochód ciężarowy.

Naczepa TIR-a częściowo pozostała na jezdni, co miało wpływ na płynność ruchu w miejscu wypadku. Dlatego też prace służb trwały kilka godzin.

Niestety, skrzyżowanie na drodze krajowej nr 5 na wysokości Mielęcina jest częstym miejscem wypadków. Jest to spowodowane tym, że wielu kierowców jadących ze strony Wrocławia skręca w kierunku Żarowa czy Świdnicy i niejednokrotnie wymusza pierwszeństwo na pojazdach jadących "krajówką" od strony Strzegomia. Dlatego policja apeluje o rozwagę i większą czujność za kierownicą.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)