Świdnica. Celowo doprowadził do wybuchu kamienicy. Areszt dla sprawcy
Po tygodniu od wybuchu w kamienicy przy ul. Wyspiańskiego w Świdnicy śledczy nie mają wątpliwości. Mieszkający tam 28-latek celowo rozszczelnił butlę z gazem i doprowadził do wybuchu. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Do wybuchu w kamienicy przy ul. Wyspiańskiego w Świdnicy doszło w niedzielę, 6 września 2020 roku. Siła eksplozji była na tyle duża, że osunęła się jedna ze ścian budynku. W zdarzeniu poszkodowany został 28-letni mężczyzna, który z oparzeniami pierwszego i drugiego stopnia trafił do szpitala.
Po tygodniowym śledztwie i dokładnych oględzinach kamienicy Prokuratura Rejonowa w Świdnicy nie ma wątpliwości, że wybuch gazu nie był nieszczęśliwym wypadkiem. Stoi za nim poszkodowany 28-latek.
Świdnica. Celowo doprowadził do wybuchu kamienicy. Areszt dla sprawcy
- W sobotę został on wypisany ze szpitala; po czym został zatrzymany i postawiono mu zarzut celowego sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu znacznych rozmiarów w postaci gwałtownego wyzwolenia się energii, czyli wybuchu gazu - mówi PAP prokurator Marek Rusin.
28-latek miał kupić butlę z gazem tuż przed wybuchem. Mężczyzna miał ją celowo rozszczelnić poprzez odkręcenie zaworu zabezpieczającego i odłączenie przewodu, który łączył butlę z kuchenką gazową.
Mieszkaniec Świdnicy nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Prokuratura, ze względu na dobro śledztwa, nie chce ujawniać treści złożonych przez niego wyjaśnień. Niewykluczone, że 28-latek próbował popełnić samobójstwo. Dlatego też w najbliższych dniach ma on zostać poddany badaniu psychiatrycznemu.
Póki co, sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy. Za działania przeciwko bezpieczeństwu ludzi i doprowadzenie do zagrożenia utraty życia oraz strat w mieniu wielkich rozmiarów grozi mu do 10 lat więzienia.