Strajk we Wrocławiu. "Mamy dość dzielenia ludzi"
Poniedziałek był kolejnym dniem protestów przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce. We Wrocławiu na ulice wyszło ok. 20 tys. ludzi, którzy skutecznie zablokowali na kilka godzin ruch w centrum. Głos ws. wydarzeń zabrało Stowarzyszenie Tak! Samorządy dla Polski.
26.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:22
Aborcja w Polsce. Od czwartku sytuacja w kraju nie należy do spokojnych, po tym jak Trybunał Konstytucyjny uznał przerywanie ciąży ze względu na ciężkie wady genetyczne płodu za sprzeczne z ustawą zasadniczą.
Dzień po dniu w większości miast odbywają się protesty przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. W poniedziałek na ulicach Wrocławia było ponad 20 tys. ludzi.
Strajk we Wrocławiu. "Mamy dość dzielenia ludzi"
Głos ws. ostatnich wydarzeń zabrało Stowarzyszenie Tak! Samorządy dla Polski, do którego należy m.in. prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
"My, Samorządowcy, my gospodarze naszych miast, miasteczek i wsi, małych i dużych. Wreszcie – my, zwykli obywatele, Polacy - mamy dość dzielenia ludzi, niszczenia wspólnot, zarówno tych lokalnych, które codziennie budujemy z mieszkańcami, jak i naszej wspólnoty narodowej. Mamy dość państwa, które zamiast chronić i pomagać, zmusza do wyjścia na ulice miliony osób w szczycie pandemii!" - czytamy w oświadczeniu stowarzyszenia.
"Polki i Polacy ryzykują własnym bezpieczeństwem, aby bronić swoich podstawowych praw. Praw, które są nam systematycznie odbierane. W ich miejsce wprowadzany jest fundamentalizm i "jedyna słuszna ideologia państwa PiS" - napisano w dokumencie datowanym na 26 października 2020 roku.
"Po 27 latach przestało w Polsce obowiązywać prawo aborcyjne. Nie ma naszej zgody na skazywanie kobiet na tortury. Nie ma zgody na koszmar matek, które będą zmuszane rodzić istoty niezdolne do samodzielnego życia i patrzeć na ich powolne umieranie. Albo natychmiastowe. Albo na cierpienie. Kobiety, jesteśmy z Wami!" - dodano w oświadczeniu.