Trwa ładowanie...

Strajk kobiet. Wrocław. Cztery osoby zatrzymane. Przyszły na protest z bronią

Policja zatrzymała cztery osoby, które podczas poniedziałkowego strajku kobiet we Wrocławiu próbowali zaatakować demonstrujących. Przy mężczyznach znaleziono m.in. broń hukową, pałki teleskopowe, ręczne miotacze gazu pieprzowego czy noże.

Strajk kobiet. Wrocław. Cztery osoby zatrzymane. Przyszły na protest z broniąStrajk kobiet. Wrocław. Cztery osoby zatrzymane. Przyszły na protest z broniąŹródło: Policja
d1uy01b
d1uy01b

Aborcja w Polsce. Od niemal dwóch tygodni we Wrocławiu organizowane są demonstracje przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego w naszym kraju. To konsekwencja wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że przerywanie ciąży w przypadku stwierdzenia poważnej wady genetycznej płodu jest sprzeczne z ustawą zasadniczą.

Chociaż strajk kobiet odbywa się w sposób pokojowy, to nie brakuje osób, które próbują przeszkodzić demonstrującym. Policja właśnie poinformowała o zatrzymaniach, jakie miały miejsce przy okazji poniedziałkowych protestów.

Strajk kobiet. Wrocław. Cztery osoby zatrzymane. Przyszły na protest z bronią

Funkcjonariusze zatrzymali czterech mężczyzn w wieku od 19 do 36 lat w okolicach pl. Jana Pawła II we Wrocławiu. Pojawili się oni na strajku kobiet i niekoniecznie chcieli wspierać walczących o zachowanie kompromisu aborcyjnego.

Dr Paweł Grzesiowski: nie możemy całego systemu zdrowia przekierować na COVID-19

- Policjanci ujawnili przy nich pałki teleskopowe, nóż typu motylek oraz ręczne miotacze gazu pieprzowego. Ponadto zatrzymani posiadali przy sobie broń hukową, a także kajdanki metalowe i plastikowe - informuje nadkom. Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji.

d1uy01b

Policja pojawia się na strajku kobiet od początku protestów w Polsce. Funkcjonariusze pilnują porządku publicznego poprzez m.in. kontrolowanie ruchu drogowego i w razie konieczności blokują wybrane ulice we Wrocławiu. Są też przygotowani na to, że w każdej chwili może dojść do zamieszek pomiędzy grupami o różnych poglądach.

- Celem działań mundurowych w takich sytuacjach jest uniknięcie eskalacji zdarzeń, mogących zagrażać bezpieczeństwu mieszkańców i natychmiastowa reakcja w przypadku zaistnienia wszelkich sygnałów świadczących o zachowaniach osób mogących w to bezpieczeństwo godzić. Zatrzymanie mężczyzn, którzy wbrew obowiązującym przepisom posiadali niebezpieczne przedmioty w miejscu publicznym, jest jednym z przykładów takich działań - dodaje nadkom. Rynkiewicz.

Mężczyźni schwytani przez funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, za posiadanie niebezpiecznych przedmiotów odpowiedzą przed sądem.

Za tego typu czyn grozi 30-dniowy areszt, kara ograniczenia wolności lub grzywna, która może wynieść nie mniej niż 3 tysiące złotych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1uy01b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1uy01b
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj