Trwa ładowanie...

Strajk kobiet. Polska podzielona. Nauczycielka zmuszała uczniów do usuwania błyskawicy ze zdjęć profilowych w social mediach

Mimo, że od decyzji Trybunału Konstytucyjnego zaostrzającej prawo antyaborcyjne minęło już sporo czasu, atmosfera w kraju nadal daleka jest od pokojowej. Na terenie Polski dochodzi do wielu przepychanek pomiędzy zwolennikami dwóch nurtów politycznych. Jedna z nauczycielek w Lubaniu na Dolnym Śląsku nakazywała uczniom usunięcie błyskawic ze zdjęć profilowych.

Strajk kobiet. Polska podzielona. Nauczycielka zmuszała uczniów do usuwania błyskawicy ze zdjęć profilowych w social mediachStrajk kobiet. Polska podzielona. Nauczycielka zmuszała uczniów do usuwania błyskawicy ze zdjęć profilowych w social mediachŹródło: WP, fot: Łukasz Kuczera
d34s43m
d34s43m

Uczniowie i rodzice z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Adama Mickiewicza w Lubaniu (woj. dolnośląskie) zaapelowali o wsparcie. Ich zdaniem żaden nauczyciel nie ma prawa narzucać uczniom swoich poglądów politycznych, szczególnie w tak gorącym okresie. Tym bardziej, że ustawianie zdjęć profilowych z symbolem błyskawicy nikogo nie obraża. Jest jedynie wyrażeniem prywatnego zdania.

Strajk kobiet. Polska podzielona. Nauczycielka zmuszała uczniów do usuwania błyskawicy ze zdjęć profilowych w social mediach

Sprawą zajęli się posłowie Lewicy Krzysztof Śmiszek i Robert Obaz, którzy skierowali interwencję poselską do dyrekcji placówki.

- Apolityczność szkół powinna przejawiać się przede wszystkim w otwartej postawie pedagogów - w tym pojęciu nie mieści się narzucanie prywatnych przekonań, skojarzeń i sympatii politycznych nauczyciela uczniom, a tym bardziej żądania ukrywania przez nich swoich poglądów i przekonań - powiedział portalowi 24jgora.pl Krzysztof Śmiszek. 

Strajk Kobiet. Szef NSZZ Policjantów: panie szły grzecznie, my zachowywaliśmy się grzecznie

Nauczycielka informatyki nakazywała uczniom usunięcie czerwonej błyskawicy Strajku Kobiet ze zdjęć profilowych na portalach społecznościowych, argumentując ten nakaz prywatnymi odczuciami oraz rozporządzeniem dyrekcji placówki.

d34s43m

- Ze względu na fakt, że jest to sytuacja naganna, godzącą w podstawowe prawa i swobody obywatelskie młodych ludzi, zwróciliśmy się do dyrekcji szkoły, Dolnośląskiego Kuratora Oświaty oraz Rzecznika Praw Dziecka z prośbą o wyjaśnienie sprawy - wyjaśnił Śmiszek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d34s43m
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d34s43m
Więcej tematów