Śląsk Wrocław idzie pod młotek. Miasto chce sprzedać ponad 43 proc. udziałów
Gmina Wrocław rozpoczyna negocjacje w sprawie sprzedaży ponad 43 proc. akcji piłkarskiego Śląska. Równolegle miasto będzie rozmawiać w sprawie dzierżawy Stadionu Miejskiego na Maślicach.
Gmina Wrocław wystosowała zaproszenie do negocjacji w sprawie sprzedaży akcji stanowiących ponad 43 proc. kapitału piłkarskiego Śląska Wrocław. Dotychczas ich właścicielem pozostawało miasto, jednak zdecydowano się na planowaną od pewnego czasu prywatyzację klubu. Łącznie akcji jest ponad 19 tysięcy, a każda z nich posiada wartość nominalną 1000 złotych.
Ponad półtora roku temu miasto zdecydowało się sprzedać ponad połowę udziałów w klubie trzem firmom – Hasco-Lek, Inter-System oraz Supra Invest. Podmioty podzieliły się akcjami po równo, a z czasem założyły Wrocławskie Konsorcjum Sportowe. Wcześniej Gmina Wrocław zdecydowała się odkupić część majątku klubu od Zygmunta Solorza-Żaka.
Miasto jednak nie planuje całkowitej prywatyzacji Śląska – w jego rękach pozostanie tzw. złota akcja. – Zostawimy około pięciu procent akcji, a dodatkowo przypinamy do tego pewne zakazy oraz np. prawo odkupu, gdyby klubowi groziła likwidacja – mówi Wojciech Adamski, wiceprezydent Wrocławia.
Równolegle miasto będzie prowadziło także rozmowy w sprawie dzierżawy Stadionu Miejskiego. Wedle założeń większościowy właściciel zarządzać będzie obiektem na Maślicach. Odpowiedzi na zaproszenie do negocjacji zainteresowane podmioty mogą składać do 9 lipca 2015 r., a wadium wyniesie 100 tys. złotych. Z zainteresowanymi podmiotami miasto negocjacje prowadzić będzie w połowie lipca.