Rębiszów. Pożar rodzinnego domu dziecka. Ogrom zniszczeń, potrzebna pomoc
W Rębiszowie koło Mirska doszło do pożaru. Ogień niemal zupełnie zniszczył budynek rodzinnego domu dziecka. Spaleniu uległa więźba dachowa oraz poszycie dachu. Dorobek państwa Puchaczewskich został strawiony przez żywioł. Od lat pomagali innym - teraz pomoc jest potrzebna im.
Państwo Puchaczewscy od 15 lat są rodziną zastępczą. Przez ich dom przewinęło się ponad 30 dzieci. Aktualnie w ich rodzinnym domu dziecka mieszka 11 nieletnich w wieku od 6 lat wzwyż. Niestety, dorobek życia państwa Puchaczewskich został niemal doszczętnie zniszczony w wyniku pożaru, który wybuchł w miniony czwartek.
Rębiszów. Pożar rodzinnego domu dziecka. Ogrom zniszczeń, potrzebna pomoc
Do zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie w Rębiszowie koło Mirska. Ogień niemal całkowicie zniszczył więźbę dachową oraz poszycie dachu. Częściowo spalone zostały pomieszczenia na piętrze budynku. Kilkugodzinna akcja gaśnicza spowodowała również zalania wodą pomieszczeń na parterze.
Państwo Puchaczewscy całe życie pomagali innym. Teraz wsparcie potrzebne jest im. Na szczęście tuż po pożarze pomocną dłoń wyciągnęli strażacy i sąsiedzi, sprzątając pogorzelisko.
Wrzawa po artykule WP o locie z Andrzejem Dudą. Tomasz Siemoniak: powinny polecieć głowy
Wsparcia udzieliły także władze gminy i Starostwa Powiatowego w Lwówku Śląskim. Rodzina mieszka teraz w tymczasowym domu zastępczym w świetlicy sołeckiej.
To dopiero początek walki o powrót do normalności. - Na ten moment odzież już mamy zapewnioną, bo ludzie bardzo dużo przywieźli nam darów - powiedziała portalowi lwowecki.info pani Małgorzata Puchaczewska, właścicielka spalonego domu.
W tym momencie rodzinie najbardziej potrzebne są środki czystości, artykuły szkolne oraz materiały budowlane i meble, które pozwolą odbudować zniszczony dom. Wsparcie jest naprawdę niezbędne - chodzi o życie wielu niewinnych osób.
Pomoc dla pogorzelców koordynuje Dorota Szulim - tel.: +48 669 947 968.
źródło: lwowecki.info