Olszyna. Sprawca śmiertelnego wypadku na wolności. Stanęła za nim społeczność lokalna
Sprawca śmiertelnego wypadku na drodze krajowej nr 30 po 17 dniach opuścił areszt tymczasowy. 23-letni Krzysztof S. zabił człowieka na pasach. W obronie mężczyzny stanęli przedstawiciele społeczności lokalnej.
Do zdarzenia doszło 20 marca 2021 roku na drodze krajowej nr 30 w kierunku Jeleniej Góry. 23-letni Krzysztof S. jechał samochodem marki Opel Astra. Poruszał się z nadmierną prędkością. Niestety, podróż zakończyła się tragicznie. Mężczyzna potrącił człowieka na pasach. Pokrzywdzony zmarł w szpitalu z powodu licznych obrażeń ciała.
Olszyna. Sprawca śmiertelnego wypadku na wolności. Stanęła za nim społeczność lokalna
Krzysztof S. został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Lubaniu. Przedstawiono mu zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w wyniku czego uderzył w przechodzącego po oznakowanym przejściu dla pieszych pokrzywdzonego powodując u niego liczne obrażenia, skutkujące jego zgonem.
23-latek po 17 dniach opuścił areszt tymczasowy. - Z jego zatrzymaniem nie zgadzali nie tylko obrońcy, ale także społeczność lokalna. Pod wnioskiem o jego zwolnienie podpisało się ponad 1000 osób - mówił w wywiadzie dla Muzycznego Radia dr Wojciech Kasprzyk, radca prawny, jeden z obrońców Krzysztofa S.
Mieszkaniec powiatu lubańskiego ma zakaz opuszczania kraju. Musi również stawiać się na komendzie 3 razy w tygodniu. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze zastosował poręczenie majątkowe w wysokości 60 tys. złotych.
- Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze zmienił postanowienie Sądu Rejonowego w Lubaniu, uchylając zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd Okręgowy uznał, że środek zapobiegawczy jakim jest tymczasowe aresztowanie jest nieadekwatny do wagi popełnionego czynu - powiedziała adwokat Katarzyna Bachciak, obrońca Krzysztofa S., cytowana przez portal 24jgora.pl.
źródło: Muzyczne Radio, 24jgora.pl