Olszyna. Petycja o uwolnienie sprawcy śmiertelnego potrącenia. Bo miał życiowe plany

20 marca Krzysztof S. potrącił na przejściu dla pieszych 40-letniego mieszkańca Olszyny. Ofiara zmarła następnego dnia w zgorzeleckim szpitalu. Dla 23-letniego sprawcy wypadku oznacza to nie tylko wyrzuty sumienia, ale także poważne kłopoty. W sieci pojawiła się jednak petycja o uwolnienie sprawcy.

Olszyna. Petycja o uwolnienie sprawcy śmiertelnego potrącenia. Bo miał życiowe planyOlszyna. Petycja o uwolnienie sprawcy śmiertelnego potrącenia. Bo miał życiowe plany
Źródło zdjęć: © Policja
Katarzyna Łapczyńska

Krzysztof S. w sobotni wieczór (20 marca) na przejściu dla pieszych na DK30 w Olszynie potrącił 40-letniego mieszkańca tego miasta. Pasy są widoczne z kilkuset metrów, a w nocy miejsce to jest bardzo dobre oświetlone. Co więcej, przed nim stoi znak, informujący o zbliżaniu się do czarnego punktu, w którym dochodzi do niebezpiecznych wypadków. 

Olszyna. Petycja o uwolnienie sprawcy śmiertelnego potrącenia. Bo miał życiowe plany

Czynniki te okazały się niewystarczające. 23-latek potrącił przechodzącego przez przejście 40-latka. Siła uderzenia była ogromna. Mężczyznę dosłownie wyrwało z butów, przeleciał w powietrzu kilkanaście metrów, po czym zatrzymał się na przydrożnym płocie głową w dół. Ofiara zmarła dzień później w zgorzeleckim szpitalu

Zdaniem śledczych przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. "Krzysztof S. został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lubaniu, gdzie przedstawiono mu zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w wyniku czego uderzył w przechodzącego po oznakowanym przejściu dla pieszych pokrzywdzonego powodując u niego liczne obrażenia, skutkujące jego zgonem" - napisano w komunikacie prokuratury.

Ratownicy medyczni jeżdżą karetką z pacjentem po kilka godzin. W szpitalach brakuje miejsc

"Jest to czyn z art. 177 § 2 kk, zagrożony karą pozbawienia wolności w wymiarze do lat 8. Po wykonaniu czynności z podejrzanym, skierowano do Sądu Rejonowego w Lubaniu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy od dnia zatrzymania. Sąd uwzględnił wniosek Prokuratury" - dodano.

Krzysztof S. został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. W jego obronę zaangażował się mecenas Wojciech Kasprzyk z Bolesławca, który przekonuje, że nie stosuje się aresztu trzymiesięcznego w takich przypadkach.

- Niejednokrotnie miałem podobne przypadki i nigdy coś takiego nie było stosowane. Sąd z prokuratorem powoływał się na to, że będzie próba mataczenia, ale niczego takiego nie było. Chłopak w rozmowie z prokuratorem niczego nie ukrywał i wyłożył wszystko jak było. Fakty są takie, że poszkodowany miał 1,5 promila alkoholu we krwi i wbiegł na przejście dla pieszych - powiedział Kasprzyk portalowi eluban.pl.

Dlatego też w sieci pojawiła się petycja o uwolnienie 23-latka. Znajdziemy w niej m.in. informację, że Krzysztof S. "miał plany". "To chłopak pełen marzeń i celów, opiekujący się swoim ojcem oraz babciami. Pracujący, studiujący, chcący spełnić swoje marzenia. Niestety sytuacja z jaką się spotkał była niefortunna. Zginął człowiek. Nikt tego nie chciał" - napisano w petycji.

Wydaje się jednak, że dla sądu taka argumentacja nie będzie zbyt przekonująca.

Źródło artykułu: wroclaw.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Kryzys energetyczny w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Trzy dni bez zasilania
Kryzys energetyczny w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Trzy dni bez zasilania
Zelenski ostrzega Moskwę przed blackoutem. Deklaracja Ukrainy
Zelenski ostrzega Moskwę przed blackoutem. Deklaracja Ukrainy
Na Polskę zmierzały 92 drony. Zełenski wszystko ujawnił
Na Polskę zmierzały 92 drony. Zełenski wszystko ujawnił
Niesamowite wideo z frontu. Zestrzelił drona w ostatniej sekundzie
Niesamowite wideo z frontu. Zestrzelił drona w ostatniej sekundzie
Wspiął się na najwyższy wieżowiec w Polsce. Interweniowały służby
Wspiął się na najwyższy wieżowiec w Polsce. Interweniowały służby
Trzęsienie ziemi w Chinach. Tysiące budynków zostało uszkodzonych
Trzęsienie ziemi w Chinach. Tysiące budynków zostało uszkodzonych
Wrocław: zamknięto stację pogotowia. Powodem nieznana substancja
Wrocław: zamknięto stację pogotowia. Powodem nieznana substancja
Policja zatrzymała 38-latka po alkoholowej libacji. Miał zaatakować nożem
Policja zatrzymała 38-latka po alkoholowej libacji. Miał zaatakować nożem
All inclusive w Turcji. Jak naprawdę zachowują się Polacy?
All inclusive w Turcji. Jak naprawdę zachowują się Polacy?
Tragiczne zatrucie metanolem w Rosji. Nie żyje już 25 osób
Tragiczne zatrucie metanolem w Rosji. Nie żyje już 25 osób
Miał nadzieję na szybki zysk. Stracił ponad 150 tys. euro
Miał nadzieję na szybki zysk. Stracił ponad 150 tys. euro
USA chcą irański uran. "Niedopuszczalne"
USA chcą irański uran. "Niedopuszczalne"