Oleśnica. Nieznany sprawca podrzucił psy pod azyl. Przytul Pyska prosi o pomoc w ustaleniu jego tożsamości
Przedstawiciele azylu Przytul Pyska gorąco proszą o pomoc w ustaleniu winnego porzucenia trzech psów. Do zdarzenia doszło we wtorkowy poranek. Sprawca przerzucił zwierzęta przez płot po czym uciekł, odjeżdżając ciemnym samochodem typu hatchback.
Wolontariuszom azylu bardzo zależy na namierzeniu sprawcy. Osoba ta zachowała się skrajnie nieodpowiedzialnie, a każdy tego typu wybryk powinien być karany, by uświadomić reszcie społeczeństwa, iż nie warto postępować w taki sposób. Stąd też apel przedstawicieli Przytul Pyska.
Oleśnica. Nieznany sprawca podrzucił psy pod azyl. Przytul Pyska prosi o pomoc w ustaleniu jego tożsamości
Łącznie podrzucono trzy psy - dorosłą suczkę oraz dwa szczeniaki w wieku ok. 5 miesięcy. Do zdarzenia doszło rano, przed wschodem słońca. Sprawca działał sprawnie.
"O 6.49 zaparkował swój samochód na parkingu dla wędkarzy, podszedł pod kojce przerzucił przez płot trzy psy. Odjechał o 7:05 z parkingu" - relacjonują przedstawiciele azylu.
"Wiemy tylko, że samochód - hatchback ciemnego koloru, wyruszył w stronę Oleśnicy. Prośba do mieszkańców Boguszyc, którzy mają na swojej posesji kamery monitoringu, aby sprawdziły czy taki samochód w zbliżonych godzinach pojawił się na waszych nagraniach. Każdy kto wskaże winnego, pozostanie anonimowy" - czytamy w apelu organizacji "Przytul pyska".
Niestety, porzucenia zwierząt to wciąż poważny problem. Wolontariusze azylu nie szczędzą gorzkich słów pod adresem sprawcy.
"Prędzej czy później dowiemy się kim jesteś. Jedno co wiemy, jesteś nieodpowiedzialny. Doprowadziłeś do rozmnożenia swojej suki, którą mogłeś wysterylizować i nie doprowadzać do bezdomności! Szczeniaków najprawdopodobniej się nie udało sprzedać. A problemu trzeba się pozbyć - więc przerzucenie na ośrodek to najlepsza rzecz, jak przyszła Ci do głowy - napisali w apelu.