Oleśnica. Nie będzie Ogrodu Japońskiego. Spór o zwycięski projekt OBO
Mimo woli mieszkańców, w Oleśnicy nie powstanie Ogród Japoński. Pomysł został wybrany w ramach Oleśnickiego Budżetu Obywatelskiego. Dlaczego do inwestycji nie dojdzie? Zrealizowane dotychczas przetargi nie przyniosły pozytywnego rozstrzygnięcia.
Ogród Japoński został wyłoniony jako projekt do realizacji w konkursie Oleśnickiego Budżetu Obywatelskiego. Niestety, do realizacji inwestycji nie dojdzie. Opozycja krytykuje władze miasta, a te starają się bronić faktami.
"Zadanie nie zostało zrealizowane, ponieważ ogłaszane przetargi nie przyniosły rozstrzygnięcia" - czytamy w oficjalnej informacji.
Oleśnica. Nie będzie Ogrodu Japońskiego. Spór o zwycięski projekt OBO
"W trakcie procedowania zgłaszający się wykonawcy znacząco przekraczali budżet przewidziany na to zadanie lub nie zapewniali uzyskania wszystkich koniecznych dokumentów formalnych w wyznaczonym czasie. Pomimo kilkukrotnie przeprowadzonego postępowania nie zgłosił się oferent, który spełniałby wymagania formalne, budżetowe i czasowe, z tego też powodu projekt w wyznaczonym czasie nie mógł być zrealizowany" - napisano w decyzji.
Dr Feleszko o stanie psychicznym dzieci po pandemii koronawirusa
Ponadto Ogród Japoński najpewniej byłby inwestycji wieloletnią, a to kłóci się z zasadami Oleśnickiego Budżetu Obywatelskiego, który zakłada, że realizacja projektu ma się odbyć w ciągu jednego roku budżetowego.
Dlaczego zatem pomysł ten został w ogóle w ramach OBO zaakceptowany? Burmistrz Oleśnicy Jan Bronś do tego pytania się nie odniósł. Zaznaczył jednak, że nie wszystkie projekty budżetu obywatelskiego udało się do tej pory zrealizować.
- Nie pamiętam wtedy tak krytycznych głosów panów Bielańskiego czy Siedleckiego. Nie pamiętam też kruszenia kopii, gdy przy Szkole Podstawowej nr 1 zamiast placu zabaw powstała siłownia - mówi Jan Bronś, cytowany przez portal olesnicainfo.pl.
źródło: olesnicainfo.pl