RegionalneWrocławMechanik odmówił naprawy z powodu poglądów politycznych klienta? Gość z Warszawy głosował na Trzaskowskiego

Mechanik odmówił naprawy z powodu poglądów politycznych klienta? Gość z Warszawy głosował na Trzaskowskiego

W Jeleniej Górze miała miejsce niecodzienna sytuacja. Mechanik jednego z lokalnych warsztatów odmówił turyście z Warszawy wykonania usługi. Powód? Jak twierdzi turysta, poszło o głosowanie na Rafała Trzaskowskiego.

Mechanik odmówił naprawy z powodu poglądów politycznych klienta? Gość z Warszawy głosował na Trzaskowskiego
Mechanik odmówił naprawy z powodu poglądów politycznych klienta? Gość z Warszawy głosował na Trzaskowskiego
Źródło zdjęć: © WP
Katarzyna Łapczyńska

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym z warsztatów w Jeleniej Górze. Turysta z Warszawy, któremu zepsuł się samochód, udał się do najbliższego mechanika. Ten miał odmówić mu wykonania usługi z powodu poglądów politycznych gościa, który głosował w wyborach na Rafała Trzaskowskiego. Taka jest wersja klienta, który o niecodziennym wydarzeniu poinformował lokalny serwis 24jgora.pl.

Mechanik odmówił naprawy z powodu poglądów politycznych klienta? Gość z Warszawy głosował na Trzaskowskiego

Przedsiębiorca nie zaprzecza, choć ma swoją wersję wydarzeń. Twierdzi, że turysta oczekiwał wykonania usługi poza kolejnością, a na to zgodzić się nie mógł. Opisy sytuacji są więc mocno rozbieżne.

"Pan przyjmujący auto do naprawy, widząc z dokumentów, że jestem z Warszawy, zapytał na kogo głosowałem w wyborach prezydenckich. Kiedy odpowiedziałem, że tak jak większość warszawiaków oddałem głos na Rafała Trzaskowskiego, pan się zdenerwował i kazał mi zabierać samochód z terenu warsztatu" - relacjonował turysta portalowi 24jgora.pl.

Donald Tusk nie chce krzyży w szkołach? Siemoniak: To PiS jest najgorszym przyjacielem Kościoła

Zupełnie inaczej sytuację przedstawia mechanik z jeleniogórskiego warsztatu. - Klient w rozmowie ze mną stwierdził, że skoro jest w kotlinie znanej z poparcia dla PO i głosował na Trzaskowskiego, to powinien być obsłużony priorytetowo, poza kolejnością. Więc postanowiłem Pana pożegnać wraz z jego autem. Tak, jestem akurat za PiS-em, ale wszystkich traktuję jednakowo. Jest kolejka i nie ma lepszych i gorszych - tłumaczy.

źródło: 24jgora.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)