Luzowanie obostrzeń. Koniec z limitami w MPK Wrocław. Więcej osób w tramwajach i autobusach
Luzowanie obostrzeń w Polsce wchodzi w kolejną fazę. Począwszy od 26 czerwca w komunikacji zbiorowej przestaną obowiązywać limity osób. Oznacza to, że w tramwajach i autobusach MPK Wrocław będą mogły być zajęte wszystkie miejsca siedzące i stojące.
Luzowanie obostrzeń w Polsce ma miejsce począwszy od początku maja. Zaszczepienie coraz większej liczby osób przeciwko COVID-19 oraz poprawa sytuacji epidemiologicznej pozwala na odmrożenie kolejnych sektorów gospodarki. Dotyczy to też komunikacji zbiorowej, w której w ostatnich tygodniach etapami zwiększano limit osób.
Dobra wiadomość jest taka, że począwszy od 26 czerwca luzowanie obostrzeń wejdzie w kolejny etap. Od soboty w autobusach i tramwajach przestaną obowiązywać jakiekolwiek limity osób. Oznacza to, że w pojazdach MPK Wrocław będą mogły być zajęte wszystkie miejsca siedzące i stojące. Do tej pory limit osób w autobusach i tramwajach wynosił 75 proc. pojemności danego pojazdu.
Luzowanie obostrzeń. Koniec z limitami w MPK Wrocław. Więcej osób w tramwajach i autobusach
"To bardzo dobra wiadomość. Szczepimy się, coraz więcej osób jest chętnych do przemieszczania się naszymi pojazdami - w ślad za znoszeniem kolejnych zakazów i obostrzeń. Otworzyły się kina, restauracje, niektóre zakłady zrezygnowały z pracy zdalnej" - komentuje MPK Wrocław na Facebooku.
Trąba powietrzna w Małopolsce. Reporter WP pojechał na miejsce. Ogrom zniszczeń przeraża
Warto jednak pamiętać, że nadal w środkach komunikacji miejskiej obowiązuje konieczność zakrywania ust i nosa. Przypominać będą o tym komunikaty, które MPK Wrocław planuje wyświetlać na ekranach monitorów. Dodatkowo specjalne banery zawisną na drzwiach wejściowych do tramwajów i autobusów.
Limity osób w tramwajach i autobusach budziły spore kontrowersje od początku pandemii COVID-19. Zwłaszcza, gdy przy okazji pierwszej fali koronawirusa były bardzo surowe. Wielokrotnie dochodziło wtedy do sytuacji, w których policja kontrolowała pojazdy i zwracała uwagę na zbyt dużą liczbę pasażerów. MPK Wrocław od początku stało jednak na stanowisku, że kierowca czy motorniczy nie jest od liczenia osób we wnętrzu pojazdu.