RegionalneWrocławLubin. Strzelał do policjantów. Jest decyzja ws. 19-latka

Lubin. Strzelał do policjantów. Jest decyzja ws. 19‑latka

Sąd Rejonowy w Lubinie zastosował dwumiesięczny areszt tymczasowy względem 19-latka, który w nocy z poniedziałku na wtorek strzelał w kierunku policjantów. Interwencja funkcjonariuszy miała miejsce, po tym jak mieszkańcy zgłosili zakłócanie ciszy nocnej.

Lubin. Strzelał do policjantów. Jest decyzja ws. 19-latka
Lubin. Strzelał do policjantów. Jest decyzja ws. 19-latka
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Getty Images
Łukasz Kuczera

12.08.2021 18:22

Do zdarzenia doszło w nocy z 9 na 10 sierpnia. Grupa młodych mieszkańców Lubina zachowywała się głośno, co przeszkadzało okolicznym mieszkańcom. Jeden z nich zatelefonował na policję i zgłosił zakłócanie ciszy nocnej. Dlatego też jeden z patroli udał się na osiedle Przylesie, by podjąć interwencję względem bawiącej się młodzieży.

Lubin. Strzelał do policjantów. Jest decyzja ws. 19-latka

Po przybyciu na miejsce, policjanci zostali ostrzelani przez 19-latka. - Podczas interwencji młody lubinianin wyszedł zza budynków i wyciągając broń krótką pneumatyczną, do złudzenia przypominającą broń palną, oddał strzał w kierunku czterech policjantów - informuje asp. szt. Monika Kaleta z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

19-latek krzyczał też w kierunku mundurowych obraźliwe hasła, znieważając i grożąc lubińskim policjantom. Na szczęście podczas interwencji żaden z nich nie został ranny. Nie ucierpiały też osoby postronne.

Radosław Sikorski o wpisie szefa "Wiadomości": to jest po prostu głupie

- Mężczyznę szybko obezwładniono i zabezpieczono pistolet pneumatyczny zasilany nabojami sprężonego gazu wraz ze śrucinami - dodaje asp. szt. Kaleta.

Pijany 19-latek w nocy z poniedziałku na wtorek trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych, gdzie oczekiwał na moment wytrzeźwienia. Następnie usłyszał zarzut czynnej napaści i znieważenia policjantów, za co grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

W czwartek Sąd Rejonowy w Lubinie podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu młodego mężczyzny na okres dwóch miesięcy.

Policja podkreśla, że zdarzenie na osiedlu Przylesie nie miało związku z inną tragedią, jaka rozegrała się w Lubinie w ostatnim czasie. W ostatni piątek po interwencji mundurowych doszło tam do śmierci 34-latka. Niejasności wokół tej sprawy doprowadziły z kolei do zamieszek, po których aresztowano osiem osób.

Źródło artykułu:wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)