Legnica. Zastrzelił byłą partnerkę. Znane szczegóły zbrodni
Prokuratura Okręgowa w Legnicy zakończyła śledztwo w sprawie zastrzelenia młodej kobiety. Do zbrodni doszło 12 maja 2020 roku na jednym z legnickich osiedli. Do Sądu Okręgowego trafił już akt oskarżenia przeciwko Radosławowi Rz.
22.04.2021 09:42
Zakończyło się śledztwo w sprawie śmiertelnego postrzelenia młodej kobiety w Legnicy. Jak ustalili śledczy, ofiara pozostawała w związku z oprawcą od 2017 roku aż do kwietnia 2020 roku. Właśnie wtedy zdecydowała się na zerwanie relacji. Jedną z przyczyn była chorobliwa zazdrość Radosława Rz. Mężczyzna stosował także wobec swojej partnerki przemoc.
Legnica. Zastrzelił byłą partnerkę. Znane szczegóły zbrodni
Kobieta miała dość chorego związku, jednak jej oprawca nie przyjmował tego do wiadomości. Wielokrotnie przekonywał ją do powrotu. Ofiara nie zgadzała się na jego propozycję, więc zaczął kierować pod jej adresem groźby karalne. Z pewnością nie spodziewała się jednak, że będzie w stanie je spełnić.
Jak ustalili śledczy, 11 maja 2020 roku Radosław Rz. zakupił w sklepie pod Wrocławiem replikę rewolweru czarnoprochowego wraz z pociskami. W tym samym czasie w internecie wyszukiwał informacje o możliwości postrzelenia z takiego rewolweru. Dzień później podjechał samochodem na osiedle, na którym mieszkała pokrzywdzona.
Była partnerka odmówiła mężczyźnie wejścia do jej mieszkania. W trakcie rozmowy na klatce schodowej Radosław Rz. popchnął ofiarę, a następnie oddał w jej kierunku dwa strzały, z których jeden trafił kobietę w głowę, a drugi w drzwi piwnicy. Następnie mężczyzna uciekł.
Niestety, kobieta zmarła kilka dni później w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy. Jak wykazała sekcja zwłok pokrzywdzonej, przyczyną jej śmierci były obrażenia czaszkowo-mózgowe powstałe wskutek postrzału z broni.
Radosław Rz. nie przyznaje się do zabójstwa. Jego zdaniem doszło do przypadkowego postrzelenia. Takiej wersji zdarzeń przeczy jednak materiał dowodowy.
- Za zbrodnię zabójstwa oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności - informuje Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy w wypowiedzi dla portalu e-legnickie.pl.
źródło: e-legnickie.pl