Legnica. Zabójstwo 9-miesięcznego Szymonka. Rodzice już z tymczasowym aresztem

Ojciec Szymonka, Dariusz P. został zatrzymany bezpośrednio po zdarzeniu. Do mieszkania karetkę pogotowia wezwała jego siostra. Po stwierdzeniu zgonu na miejscu pojawiła się także policja. Ojciec dziecka nie stawiał oporu. Wyjaśnienia złożył w poniedziałek, 7 grudnia. 

Dariusz P. usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu nawet dożywocie. Matka dziecka również nie uniknie odpowiedzialności. Monika M. stanęła przed obliczem prokuratora we wtorek, 8 grudnia.

Kobieta została oskarżona o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad niemowlęciem oraz na narażenia go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Grozi jej 8 lat pozbawienia wolności.

Oskarżeni są już w areszcie. - Sąd Rejonowy w Legnicy uwzględnił wnioski Prokuratora Rejonowego w Legnicy o zastosowanie wobec rodziców Szymona tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Sąd w całości podzielił argumentację prokuratora, że obojgu podejrzanym z uwagi na charakter czynów realnie grozi surowa kara pozbawienia wolności i istnieje obawa matactwa z ich strony - poinformował za pośrednictwem serwisu lca.pl Radosław Wrębiak, Prokurator Rejonowy w Legnicy.

Rodzina była dobrze znana policji oraz służbom. Sąsiedzi od kilku dni zastanawiają się, czy tragedii można było zapobiec. Matka dziecka chodziła pijana nawet w ciąży. W mieszkaniu często dochodziło do przemocy i awantur. Ludzie reagowali, ale nikt nie zdecydował się na odebranie Szymonka. Jego rodzeństwo od dawna wychowuję się poza rodziną.