RegionalneWrocławLegnica. Potrącił 7-latkę i uciekł z miejsca wypadku. Mężczyzna jest już w rękach policji

Legnica. Potrącił 7‑latkę i uciekł z miejsca wypadku. Mężczyzna jest już w rękach policji

W piątkowy wieczór w Legnicy doszło do groźnego wypadku. Na przejściu dla pieszych potrącona została 7-letnia dziewczynka, która w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia, ale policji udało się ostatecznie zatrzymać podejrzanego.

Legnica. Potrącił 7-latkę i uciekł z miejsca wypadku. Mężczyzna jest już w rękach policji
Legnica. Potrącił 7-latkę i uciekł z miejsca wypadku. Mężczyzna jest już w rękach policji
Źródło zdjęć: © Policja
Łukasz Kuczera

09.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 04:20

Do potrącenia 7-letniej dziewczynki doszło na ul. Chojnowskiej w Legnicy ok. godz. 17.30. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia i nie udzielił poszkodowanej pomocy, podczas gdy jej stan był ciężki. 7-latka została zabrana do legnickiego szpitala, gdzie od razu przeszła operację.

Legnica. Potrącił 7-latkę i uciekł z miejsca wypadku. Mężczyzna jest już w rękach policji

Intensywne i szeroko zakrojone działania legnickich funkcjonariuszy doprowadziły do tego, że w pierwszej kolejności udało się ustalić dane samochodu, jaki brał udział w wypadku. Okazało się, że w zdarzeniu brał udział kilkunastoletni Volkswagen Golf.

- Już kilka chwil po zdarzeniu policjanci znaleźli samochód, którym poruszał się sprawca. Został on porzucony na ul. Lotniczej i podpalony w celu zatarcia śladów. Jednak mundurowi ugasili palące się wnętrze auta i zabezpieczyli pojazd procesowo, udaremniając tym samym próbę pozbycia się dowodów przez sprawcę wypadku - informuje mł. asp. Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Funkcjonariusze z Legnicy potrzebowali kilku godzin, by ustalić kto siedział za kierownicą Volkswagena w momencie wypadku. Ich działania zakończyły się zatrzymaniem 34-letniego mężczyzny, który jest podejrzewany o potrącenie dziewczyny.

- Mężczyzna w chwili zatrzymania posiadał przy sobie narkotyki w postaci marihuany. Badanie narkotesterem wykazało ponadto, że on sam również znajdował się pod wpływem środków odurzających. Legniczaninowi pobrano krew do dalszych badań i osadzono go w policyjnym areszcie - dodaje mł. asp. Ratajczyk.

Na miejscu zdarzenia policjanci pod nadzorem prokuratora wykonali szereg czynności procesowych, w tym te z udziałem biegłego z zakresu wypadków drogowych. Wszelkie okoliczności i dokładny przebieg wypadku będą teraz wyjaśniane w trakcie dochodzenia prowadzonego w tej sprawie.

Za spowodowanie wypadku drogowego, w wyniku którego inna osoba ponosi śmierć bądź odnosi poważne obrażenia i ucieczkę z miejsca zdarzenia, bądź spowodowanie takiego wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości, grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu:wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)