RegionalneWrocławLegnica. Ojciec niemowlęcia przyznał się do zabójstwa. Grozi mu dożywocie, matce - 8 lat więzienia

Legnica. Ojciec niemowlęcia przyznał się do zabójstwa. Grozi mu dożywocie, matce - 8 lat więzienia

Ciąg dalszy makabrycznej zbrodni w Legnicy. Dariusz P. przyznał się do zabicia 9-miesięcznego syna i grozi mu dożywocie. Monika M., matka chłopca, usłyszała zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad niemowlęciem. Jej grozi 8 lat pozbawienia wolności.

Legnica. Ojciec dziecka przyznał się do zabójstwa. Grozi mu dożywocie, matce - 8 lat więzienia
Legnica. Ojciec dziecka przyznał się do zabójstwa. Grozi mu dożywocie, matce - 8 lat więzienia
Źródło zdjęć: © Policja
Łukasz Kuczera

08.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 18:48

Do tragedii w mieszkaniu przy ul. Batorego w Legnicy doszło w niedzielny wieczór. Dariusz P., ojciec 9-miesięcznego Szymona, przyznał się do mordu niemowlęcia. Mężczyzna usłyszał już zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu nawet dożywotnie więzienie.

W momencie zdarzenia w mieszkaniu nie było matki 9-miesięcznego dziecka. Monika M. została zatrzymana dopiero w poniedziałkowy poranek. Służby doprowadziły ją do prokuratury, gdzie we wtorek usłyszała zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się nad niemowlęciem i narażenie go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Grozi jej za to do 8 lat pozbawienia wolności.

Legnica. Ojciec niemowlęcia przyznał się do zabójstwa. Grozi mu dożywocie, matce - 8 lat więzienia

Sekcja zwłok wykazała, że urazy, w wyniku których dziecko zmarło, powstały w niedzielę. Jednak śmiertelne ciosy w głowę z ręki ojca nie były jedynymi. - Sekcja wykazała też inne, lżejsze obrażenia ciała, które pochodziły sprzed kilku dni - mówi portalowi lca.pl Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie Dariusza P. Śledczy podjęli też czynności względem matki zamordowanego niemowlęcia. Przypomnijmy, że Monice M. już wcześniej odebrano prawa rodzicielskie ze względu na zaniedbywanie innych dzieci.

- W treści zarzutu prokurator wskazał, że kobieta szarpała dziecko, używała słów wulgarnych, spożywała alkohol w czasie kiedy powinna się opiekować dzieckiem. Wreszcie w dniu 5 grudnia, po spożyciu dużej ilości alkoholu ze swoim konkubentem, pozostawiła to niemowlę pod opieką nietrzeźwego mężczyzny, który już wcześniej był agresywny wobec dziecka - dodaje Lidia Tkaczyszyn.

Podobnie jak w przypadku Dariusza P., śledczy wystąpili do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla kobiety.

źródło: lca.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)