Legnica. Dziewięciu Mołdawian zatrzymanych w Polsce. Na kwarantannie jechali w podróż do Francji
Funkcjonariusze Straży Granicznej z Legnicy zatrzymali busa, którym podróżowało dziewięciu obywateli Mołdawii. Kontrola wykazała, że przebywali oni na obowiązkowej kwarantannie. Mimo to, wybrali się w podróż do Francji.
Skontrolowanym przez Straż Graniczną busem podróżowali obywatele Mołdawii w wieku od 28 do 45 lat. Do Polski trafili 5 stycznia, kiedy to przekroczyli granice w Medyce. Zgodnie z aktualnymi przepisami powinni pozostać tam przez 10 dni. Tyle trwa obowiązkowa kwarantanna. Ich plan był jednak zupełnie inny.
Legnica. Dziewięciu Mołdawian zatrzymanych w Polsce. Na kwarantannie jechali w podróż do Francji
Mołdawianie zdecydowali się podróż do Francji, gdzie zamierzali podjąć pracę. Co ciekawe, przekraczając polską granicę deklarowali zamiar współpracy z jedną z dolnośląskich firm remontowo-budowlanych. Okazało się jednak, że był to wymyślony pretekst umożliwiający im dostanie się na teren Polski.
Grupa cudzoziemców nie zdołała jednak dojechać do Francji. Legnicka Straż Graniczna zniszczyła ich marzenia. - Cudzoziemcy posiadali przy sobie oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy w tej firmie, jednak jak zgodnie stwierdzili w rozmowie z funkcjonariuszami, nie zamierzali podejmować tam zatrudnienia. Oświadczenia niezbędne im były tylko do przekroczenia granicy do Polski - informuje mjr Joanna Konieczniak, rzecznik prasowy Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Złamanie kwarantanny wiąże się dla zatrzymanych Mołdawian z mandatami karnymi. Dodatkowo będą oni musieli opuścić Polskę.
- Cudzoziemcy zostali zatrzymani i tego samego dnia otrzymali decyzje Komendanta Placówki Straży Granicznej w Legnicy, na podstawie, których muszą wyjechać z Polski. Ponadto cudzoziemcy za nieprzestrzeganie zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi ukarani zostali mandatami karnymi - dodaje mjr Joanna Konieczniak.
