Chwile grozy w centrum Legnicy. Złodziej pchnął wózek z dzieckiem przed auto
Do groźnego zdarzenia doszło w sobotę w Legnicy. Młody mężczyzna postanowił okraść sklep, a część łupów ukrył w wózku, w którym przewoził niemowlę. Gdy dogonili go ochroniarze, złodziej wepchnął wózek z dzieckiem wprost pod nadjeżdżający samochód.
Jak informuje Radio Wrocław, do tragedii mogło dojść przed jednym z hipermarketów w Legnicy. Na zakupy wybrał się tam młody mężczyzna, który tylko część towarów włożył do sklepowego koszyka. Większość przedmiotów ukrył bowiem w dziecięcym wózku, w którym znajdowało się jego niemowlę.
Legnica. Chwile grozy w centrum. Złodziej wepchnął wózek z dzieckiem pod auto
Mężczyzna tuż przed kasą odstawił koszyk i wyszedł z legnickiego hipermarketu tak, jakby niczego nie kupił. Ochroniarze analizowali jednak nagrania z monitoringu i mieli świadomość tego, że podejrzany nie zapłacił za towary i dokonał kradzieży.
Ochroniarze ruszyli w pieszy pościg za mężczyzną, który nie miał szans na ucieczkę ze względu na prowadzenie wózka. Jednak na ul. św. Trójcy złodziej pchnął wózek z dzieckiem w środku tuż przed nadjeżdżający samochód.
NIK skontrolował Fundusz Sprawiedliwości. Wójcik: Zarzuty są kuriozalne
Na szczęście do tragedii nie doszło. Kierowca samochodu poruszał się bowiem z niewielką prędkością i zareagował na tyle szybko, że zatrzymał pojazd tuż przed wózkiem.
Co więcej, kierowca obezwładnił złodzieja i wezwał na miejsce pogotowie ratunkowego. Przybyli na miejsce ratownicy orzekli, że dziecku nic się nie stało.
Złodziej z legnickiego hipermarketu został zatrzymany przez policjantów. Z nieoficjalnych informacji wynika, że znajdował się pod wpływem narkotyków.
Źródło: Radio Wrocław
