Koronawirus z Chin dotarł do Polski? 31-letni Chińczyk w szpitalu we Wrocławiu
Do szpitala we Wrocławiu zgłosił się 31-letni Chińczyk z objawami zarażenia koronawirusem 2019-nCoV. Mężczyzna niedawno wrócił z Wuhan. Trafił do izolatki. Pobrane od niego próbki zostały już wysłane do Berlina.
Chińczyk z objawami choroby wywoływanej przez koronawirusa, zgłosił się w czwartek do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego - informuje portal gazetawroclawska.pl. Mężczyzna trafił do izolatki.
Zobacz także: Koronawirus z Chin. Nowe informacje na temat ofiar
31-letni pacjent pochodzi z rejonu Wuhan, gdzie na początku grudnia zarejestrowano pierwsze przypadki zarażenia nowym koronawirusem. Mężczyzna - jak informuje portal od kilku lat mieszka w Polsce, często jednak odwiedza swoją rodzinę w Chinach. Z ostatniej podróży do Wuhan 31-latek wrócił 23 stycznia.
- Jest w bardzo dobrym stanie, choć ma objawy grypowe - powiedziała portalowi wyborcza.pl Urszula Małecka, rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu. - Wrócił z rejonów zagrożonych wirusem, dlatego te objawy go zaniepokoiły na tyle, że zgłosił się do szpitala.
Koronawirus z Chin we Wrocławiu? Pobrano próbki
Od mężczyzny pobrano już próbki i przesłano je do laboratorium. W ciągu najbliższej doby - jak informuje portal gazetawrocławska.pl - powinno być wiadomo, czy Chińczyk zaraził się koronawirusem, czy też nie.
Jak wynika z najnowszych danych koronawirus 2019-nCoV, który wywołał epidemie zachorowań na nowy rodzaj zapalenia płuc, spowodował już śmierć 171 osób. Zarażone nim są 8152 osoby.
Na razie w Polsce nie odnotowano jeszcze ani jednego przypadku zakażenia tym koronawirusem. Jednak, jak stwierdził minister zdrowia, Łukasz Szumowski "dotrze do nas prędzej czy później".
- Nie czekamy na to, ale i nie obawiamy się. Jesteśmy przygotowani na diagnostykę, opiekę i leczenie pacjentów - powiedział minister Szumowski.
Źródło: gazetawroclawska.pl