Koronawirus. Wrocław. Kliniki Centrum Chorób Serca USK wstrzymały przyjęcia. Zakażenia wśród pacjentów i personelu
Koronawirus we Wrocławiu. Zła wiadomość dotarła z klinik funkcjonujących w ramach Centrum Chorób Serca USK. Wykryto tam przypadki koronawirusa, przez co do 24 maja wstrzymano przyjmowanie nowych pacjentów.
Centrum Chorób Serca USK to kolejna placówka we Wrocławiu zmagająca się z koronawirusem. Groźną chorobę wykryto też ostatnio w szpitalu wojewódzkim na Kamieńskiego, gdzie z tego powodu zamknięto oddział kardiologii.
Koronawirus. Wrocław. Zakażenia wśród personelu i pacjentów Centrum Chorób Serca
W przypadku Centrum Chorób Serca Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, doszło do zakażenia u jednego ze starszych pacjentów. Przebywał on w placówce już od dłuższego czasu i przechodził chorobę bezobjawowo. Dlatego nie był świadomy tego, że może zarażać personel oraz pozostałych pacjentów centrum USK.
Z tego powodu podjęto decyzję o przebadaniu całego personelu i pacjentów Centrum Chorób Serca.
ZOBACZ WIDEO: Maseczki niespełniające norm przyleciały Antonowem. Co się z nimi stało?
- Przeprowadzone testy potwierdziły nowe przypadki koronawirusa u kilkunastu osób, w tym 7 z personelu medycznego. Ta siódemka skierowana została na izolację domową, a część personelu poddana została kwarantannie - informuje Monika Kowalska, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Wykrycie koronawirusa zmusiło Uniwersytecki Szpital Kliniczny do wstrzymania przyjęć we wszystkich klinikach działających w ramach Centrum Chorób Serca. Stan ten potrwa do 24 maja - w tym okresie dojdzie m.in. do dezynfekcji placówki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.