RegionalneWrocławKoronawirus. Trudna sytuacja na pograniczu polsko-niemieckim. Saksonia będzie dotowała cotygodniowe testy dla Polaków

Koronawirus. Trudna sytuacja na pograniczu polsko-niemieckim. Saksonia będzie dotowała cotygodniowe testy dla Polaków

Podczas wideokonferencji marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski oraz premier Saksonii Michael Kretschmer rozmawiali o trudnej sytuacji, związanej z obostrzeniami na dolnośląsko-saksońskim pograniczu, wynikającymi ze wzrostu zakażeń koronawirusem w niemieckim landzie.

Koronawirus. Trudna sytuacja na pograniczu. Cezary Przybylski (w środku) podczas wideokonferencji z premierem Saksonii
Koronawirus. Trudna sytuacja na pograniczu. Cezary Przybylski (w środku) podczas wideokonferencji z premierem Saksonii
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Łukasz Kuczera

Szefowie obu regionów rozmawiali o przyczynach i konsekwencjach nowych przepisów wprowadzonych przez Saksonię dla osób dojeżdżających do pracy za granicę.

Przybylski i Kretschmer omówili rozwiązania, jakie można wprowadzić w celu jak najmniejszego obciążenia pracowników transgranicznych poprzez obowiązkowe testy na obecność COVID-19.

Koronawirus. Trudna sytuacja na pograniczu polsko-niemieckim. Saksonia będzie dotowała cotygodniowe testy dla Polaków

- W ostatnich dniach otrzymywałem sygnały od zaniepokojonych pracowników, pracodawców i samorządowców z obszaru pogranicza dolnośląsko-saksońskiego. Obowiązek przedstawiania dwa razy w tygodniu negatywnych wyników na obecność koronawirusa i ponoszenia za to kosztów będzie powodował dodatkowe obciążenie już mocno nadwyrężonych domowych budżetów - powiedział marszałek Przybylski.

- Takie rozwiązanie mogłoby stanowić również zagrożenie dla niezakłóconego funkcjonowania gospodarki na pograniczu, podobnie jak miało to miejsce wiosną 2020 roku. Obawiam się, że obecnymi ograniczeniami dotknięci zostaną przede wszystkim dolnośląscy pracownicy transgraniczni, ale również saksońskie firmy, które spowolnią działania w związku z brakiem pracowników - dodał marszałek województwa dolnośląskiego.

Premier Kretschmer wyraził zrozumienie dla obaw dotkniętych restrykcjami Polaków i przedsiębiorców. - Zareagowaliśmy i skorzystaliśmy z rady naszych polskich przyjaciół. Saksonia będzie dotowała cotygodniowe testy oraz uzna testy wykonane w Polsce i Czechach. W ten sposób znaleźliśmy praktyczne rozwiązanie dla każdego - powiedział premier Saksonii.

- Nowe środki w żadnym wypadku nie powinny być rozumiane jako dyskryminacja, ponieważ w tej chwili oczekuje się wiele od Saksończyków. Te surowe zasady są konieczne, aby szybko opanować pandemię i odciążyć system opieki zdrowotnej. Te obszary już pracują na granicy możliwości… Wreszcie ogromna liczba infekcji w Republice Czeskiej stała się przyczyną tych reguł - dodał Kretschmer.

Koronawirus. Twardy lockdown w Niemczech

Od stycznia w Saksonii będą obowiązywały nowe, ostrzejsze ograniczenia, które będą dotyczyć także przekraczania granic i swobody poruszania się w rejonie graniczącym z Dolnym Śląskiem. Osoby dojeżdżające do pracy za granicę muszą teraz raz w tygodniu przedstawiać negatywny test antygenowy.

Rząd Saksonii ogłosi dokładne zapisy w przeciągu kilku dni, w tym ewentualne założenie częściowego przejęcia kosztów badań. Premier Kretschmer zapewnił, że obawy Dolnoślązaków zostaną potraktowane poważnie, a sugestie marszałka Przybylskiego zostaną uwzględnione w miarę możliwości.

- Szczególnie cenię sobie współpracę z Saksonią oraz przyjacielskie relacje z panem premierem Michaelem Kretschmerem, dlatego też jestem przekonany, że również temu wyzwaniu uda się nam się wspólnie sprostać. W pełni rozumiem, że musimy dbać o bezpieczeństwo naszych obywateli i podejmować trudne decyzje. Pogranicze dolnośląsko-saksońskie od lat stanowi przykład dobrej współpracy na skalę europejską - powiedział marszałek Cezary Przybylski na zakończenie rozmowy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)