Koronawirus. Policja regularnie w autobusach i tramwajach MPK Wrocław. Lepiej mieć maseczkę

Średnio 100 tys. osób podróżuje dziennie autobusami i tramwajami MPK Wrocław, dlatego tak ważne jest, aby pasażerowie stosowali się do obecnych regulacji i zakrywali usta oraz nos w środkach komunikacji miejskiej. Wielu wrocławian tego nie robi, bagatelizując ryzyko związane z koronawirusem.

MPK Wrocław poprosił policję o to, by regularnie sprawdzała autobusy i tramwaje pod kątem stosowania się pasażerów do obecnych obostrzeń związanych z COVID-19. Ostatnie tygodnie pokazały bowiem, że nie jest pod tym względem najlepiej.

- Widzimy, że w ostatnich dniach bijemy rekordy zakażenia koronawirusem, dlatego prosimy i przypominamy o obowiązku noszenia maseczek, zwłaszcza w tramwajach i autobusach, jeśli to możliwe to zachęcamy, żeby robić to już na przystanku. W apelach i wspólnych podróżach wspiera nas policja, która pomaga nam wszystkim, żebyśmy zdrowo i bezpiecznie przetrwali czas pandemii – mówi Krzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław.

- To kolejna odsłona naszych działań. Mundurowi codziennie sprawdzają również obiekty wielkopowierzchniowe, nocne kluby oraz wszelkie miejsca, gdzie mogą gromadzić się większe grupy osób – dodaje Łukasz Dutkowiak z wrocławskiej policji.

Przypomnijmy, że za brak maseczki w środkach komunikacji miejskiej grozi nam mandat w wysokości 500 zł. Informacje o nasileniu kontroli i regularnych wizytach funkcjonariuszy policji w autobusach i tramwajach zdają się jednak przynosić pożądany efekt. Ubywa bowiem tych, którzy podróżują MPK Wrocław bez odpowiednich środków ochrony osobistej.

Czytaj także: Wrocław. Połączenie kolejowe do Jelcza-Laskowic coraz bliżej. Podróż potrwa tylko 30 minut

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.