Koronawirus. Pacjenci zakażeni razem ze zdrowymi. Szpital zmienił organizację po kilkunastu dniach
Każdego dnia w Polsce przybywa ok. 30 tys. nowych zakażeń COVID-19. Mimo to, nie we wszystkich miejscach przestrzegane są zasady reżimu sanitarnego i zdrowego rozsądku. Przez kilkanaście dni do oleśnickiego szpitala tym samym wejściem wchodzili pacjenci chorzy na koronawirusa oraz pozostali.
03.04.2021 20:55
Jak poinformował lokalnych dziennikarzy jeden z czytelników portalu mojaolesnica.pl, w Powiatowym Zespole Szpitali w Oleśnicy przez dłuższy czas możliwe było wejście tylko jedną śluzą. W praktyce oznaczało to, że w korytarzu spotykali się i pacjenci z podejrzeniem zakażenia COVID-19, jak i pozostali.
Koronawirus. Pacjenci zakażeni razem ze zdrowymi. Szpital zmienił organizację po kilkunastu dniach
Mieszkaniec Oleśnicy był przerażony organizacją pracy szpitala. "W godzinach porannych, jak i popołudniowych jest czynne jak przed pandemią. Jedyna różnica jest taka, że na wejściu stoją żołnierze, którzy rozpytują ludzi na okoliczność koronawirusa, badają temperaturę itd. Oczywiście nic w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że wejście to jest zlokalizowane obok wejścia dla osób potencjalne chorych na COVID-19. Osób, które same udają się na wymaz, w celu sprawdzenia, czy faktycznie chorują na tą straszna chorobę" - napisał jeden z czytelników mojaolesnica.pl.
"Od godziny 7 rano, do godziny 12 w południe owe miejsca, tj. wejście do szpitala oraz wejście na wymaz posiadają wspólne miejsce przejściowe. Mijają się tam ludzie potencjalnie chorzy oraz ludzie zdrowi, którzy chcą załatwić sprawy związane ze szpitalem tj. dostanie się na oddział, odbiór wypisów czy po prostu chęć zasięgnięcia jakiejś opinii od lekarzy szpitala" - dodał mieszkaniec Oleśnicy.
Szpital odniósł się do sprawy dopiero po kilkunastu dniach. Uwagi uwzględniono. Obecnie wejście do punktu wymazowego usytuowane jest z prawej strony od wejścia głównego do placówki. Wejście od frontu przeznaczone jest jedynie dla osób niezakażonych.
- Powyższa sytuacja powoduje, ze osoby zgłaszające się do szpitala, nie mają kontaktu z osobami zgłaszającymi się na wymaz - informuje Marta Kubiak, rzeczniczka szpitala, w wypowiedzi dla portalu mojaolesnica.pl.
źródło: mojaolesnica.pl