Koronawirus. Pacjenci poczekają dłużej na drugą dawkę szczepionki. Zgodnie z zaleceniami

Kilkuset pacjentów Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Marciniaka we Wrocławiu będzie musiało dłużej poczekać na drugą dawkę szczepienia przeciwko COVID-19. Szpital tłumaczy, że harmonogram został zmieniony zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia.

- Wydłużono odstęp między pierwszą, a drugą dawką - tłumaczy Agnieszka Czajkowska-Masternak w rozmowie z Radiem Wrocław.

- U nas ta sytuacja dotyczy grupy ok. 800 osób. Wszyscy ci pacjenci zostaną zaszczepieni w odpowiednim terminie, a informację o zmianie terminu szczepienia otrzymają SMS-em lub telefonicznie - dodaje Agnieszka Czajkowska-Masternak.

O nowej dacie pacjenci mają się dowiedzieć najpóźniej dwa dni przed planowanym szczepieniem. Terminy ulegną zmianie o mniej więcej dwa tygodnie. Według informacji Radia Wrocław uzyskanych z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, dostawa szczepionek na drugą dawkę mogłaby być już w piątek, ale szpital im. Marciniaka zamówił je na poniedziałek. 

Wydłużenie czasu pomiędzy podaniem pierwszej i drugiej dawki szczepionki to decyzja Ministerstwa Zdrowia z początku marca. Zgodnie z zaleceniami w przypadku preparatu firmy Pfizer odstęp czasowy wynosi 6 tygodni. Szczepionka AstraZeneca będzie skuteczna, jeśli zostanie podana nie później niż po 12 tygodniach. 

Zasady te obowiązują od 8 marca. Według specjalistów wydłużenie odstępu pomiędzy szczepieniami nie wpływa negatywnie na skuteczność preparatów i jest zgodne z zaleceniami producentów.