RegionalneWrocławKarkonosze. Lawina zabrała dwóch narciarzy. Jedna osoba nie żyje

Karkonosze. Lawina zabrała dwóch narciarzy. Jedna osoba nie żyje

Trudne warunki pogodowe dały się we znaki w Karkonoszach. W Obrim Dole, po czeskiej stronie gór, zeszła lawina. Zabrała ze sobą dwóch narciarzy. Jedna osoba nie żyje. Druga została przetransportowana helikopterem do szpitala.

Karkonosze. Lawina zabrała dwóch narciarzy. Jedna osoba nie żyje
Karkonosze. Lawina zabrała dwóch narciarzy. Jedna osoba nie żyje
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Grzegorz Michałowski, Grzegorz Micha³owski
Łukasz Kuczera

15.02.2021 16:14

W ostatnich dniach w Karkonoszach utrzymywało się zagrożenie lawinowe - miało to związek z intensywnymi opadami śniegu, do których dochodziło regularnie w ubiegłym tygodniu. Niestety, w poniedziałek przed godz. 14 lawina zeszła po czeskiej stronie gór - w Obrim Dole.

Z informacji przekazanych przez GOPR wynika, że lawina zabrała dwie osoby. Do akcji ratunkowej natychmiast przystąpili czescy i polscy ratownicy.

Karkonosze. Lawina zabrała dwóch narciarzy. Jedna osoba nie żyje

Gdy ratownicy dotarli na miejsce, jedna z zasypanych osób nie dawała oznak życia. Przeprowadzono akcję reanimacyjną, która nie dała efektów. Natomiast drugi z rannych narciarzy został przetransportowany helikopterem do szpitala w czeskim Libercu. Jego stan określany jest jako ciężki.

Polscy ratownicy zostali już wycofani z miejsca tragedii. W tej chwili służby nie wiedzą, dlaczego narciarze znaleźli się w tym miejscu. Jak podkreślają GOPR-owcy, do tragedii doszło w bardzo trudno dostępnym terenie.

Obecnie w Karkonoszach obowiązuje drugi w pięciostopniowej skali poziom zagrożenia lawinowego. W najbliższych dniach zapowiadany jest wzrost temperatur, przez co ryzyko związane z lawinami może wzrosnąć.

Dlatego też ratownicy apelują, by zachować ostrożność w wyższych partiach gór. W Karkonoszach od ubiegłego weekendu nie brakuje turystów i narciarzy. To efekt poluzowania obostrzeń w Polsce. Od 12 lutego ponownie działają stoki narciarskie, a hotele mogą przyjmować gości - zajętych może być 50 proc. miejsc.

Zobacz także
Komentarze (0)