Głogów. Amstaff zaatakował dzieci na placu zabaw. Właściciel czworonoga był pijany
W Głogowie pies rasy amstaff zaatakował dzieci bawiące się na placu zabaw. Jedna dziewczynka została przewieziona do szpitala. Właścicielowi czworonoga grozi do roku pozbawienia wolności.
Jak informuje dolnośląska policja, do zdarzenia doszło na terenie jednego z osiedli mieszkaniowych w Głogowie. W pewnym momencie do dzieci bawiących się na placu zabaw doskoczył pies rasy amstaff i zaatakował on 10-letnią dziewczynkę.
Obrażenia powstałe wskutek pogryzienia psa okazały się na tyle duże, że konieczna była wizyta w szpitalu. Dziewczynka poddana została hospitalizacji, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Głogów. Amstaf zaatakował dzieci na placu zabaw. Właściciel czworonoga był pijany
Głogowska policja ustaliła już właściciela czworonoga. To 43-letni mieszkaniec Głogowa. Gdy funkcjonariusze zapukali do drzwi jego mieszkania, okazało się, że mężczyzna znajduje się pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie pół promila alkoholu.
- Na podstawie zebranego materiału dowodowego mężczyzna trafił do policyjnego aresztu - informuje mł. asp. Aleksandra Pieprzycka z dolnośląskiej policji.
Funkcjonariusze z Głogowa ustalają teraz wszystkie okoliczności zdarzenia na placu zabaw. Zatrzymanemu mężczyźnie, który nie upilnował swojego psa, grozi do roku pozbawienia wolności.