Dolny Śląsk. Grupa "SPEED" ma już rok. 1,5 tys. kierowców pożegnało się z prawem jazdy

Minął rok od momentu, w którym na terenie kraju zaczęła działać policyjna grupa "SPEED". Powstała ona w związku z coraz większą liczbą niezwykle mocnych i szybkich samochodów na naszych drogach. Policjanci z grupy "SPEED" sami zostali wyposażeni w nowoczesne i szybkie radiowozy, aby łatwiej było im łapać piratów drogowych. Efekty ich pracy po ledwie dwunastu miesiącach są zdumiewające.

Jak chwali się dolnośląska policja, w ciągu ostatniego roku udało się przeprowadzić kilkadziesiąt tysięcy kontroli i wykryć tyle wykroczeń. Do tego ponad 1,5 tys. kierowców straciło prawa jazdy wskutek rażącego naruszenia przepisów ruchu drogowego.

Do grupy "SPEED" na Dolnym Śląsku należą najbardziej doświadczeni funkcjonariusze, którzy już niejednokrotnie wykazali się sporymi umiejętnościami w pogoni za piratami drogowymi.

"Od momentu jej powołania skontrolowano ponad 26 tys. pojazdów, namierzono ponad 19 tys. kierujących, którzy nie stosowali się do ograniczeń prędkości. Ponad 1,5 tys. z nich straciło prawo jazdy na 3 miesiące za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Funkcjonariusze stwierdzili ponad 8 tys. innych wykroczeń popełnionych przez kierowców. W trakcie działań nałożono ponad 22 tys. mandatów karnych, a w 265 przypadkach skierowano wniosek o ukaranie do sądu" - wylicza Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu.

Policjanci z grupy "SPEED" zatrzymali również blisko 1700 dowodów rejestracyjnych.

Powołanie do życia grupy "SPEED" sprawiło, że kierowcy łamiący przepisy ruchu drogowego nie mogą już czuć się bezkarni. Statystyki policyjne najlepiej dowodzą temu, że stworzenie takiego zespołu było dobrą decyzją.

Czytaj także: Perspektywy 2020. Wrocław ma powody do zadowolenia

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.