Chciała sprzedać kilka przedmiotów w internecie. Straciła blisko 134 tys. zł
Oszustwa internetowe to już prawdziwa plaga. Każdy użytkownik sieci spotyka się z próbami wyłudzeń i ataków hakerskich. Należy zachowywać szczególną czujność, ponieważ coraz więcej osób pada ofiarą przestępców. Tak było w przypadku mieszkanki powiatu kłodzkiego.
Kobieta chciała sprzedać kilka przedmiotów na jednym z serwisów ogłoszeniowych. Jej chęć zarobienia niewielkiej kwoty pieniędzy przerodziła się w ogromną stratę. Mieszkanka powiatu kłodzkiego otrzymała wiadomość od osoby potencjalnie zainteresowanej kupnej i kliknęła w otrzymany w wiadomości link.
Chciała sprzedać kilka przedmiotów w internecie. Straciła blisko 134 tys. zł
Niestety, wpisała również numer karty oraz otrzymany kod. To umożliwiło przestępcom kradzież. Z konta kobiety wyprowadzone zostały olbrzymie środki. Oszuści wykorzystali sytuację w bardzo dotkliwy sposób. Wykorzystując dane mieszkanki powiatu kłodzkiego dokonali wielokrotnych wypłat pieniędzy na łączną kwotę ok. 134 tys. zł.
Przykład ten pokazuje, jak łatwo stać się ofiarą przestępców oraz jak szybko można stracić poważne sumy, będące niekiedy oszczędnościami życia. Policjanci apelują, by pod żadnym pozorem nie klikać w otrzymywane od obcych osób linki oraz co ważniejsze, by nie wpisywać nigdzie własnego numeru karty wraz z kodem.
Dr Paweł Grzesiowski się zgłaszał. Nie chcieli go w sztabie do walki z COVID-19
Informacja o tym, że takie dane są potrzebne, powinna wzbudzić natychmiastową czujność i zniechęcić do dalszych działań. Najważniejsze w tego typu sytuacjach jest, by nie podawać swoich danych ani kodów aktywacyjnych. Z pewnością zostaną one wykorzystane w sposób niewłaściwy, tak jak stało się w przypadku kobiety z powiatu kłodzkiego. Służby proszą obywateli o czujność i ostrożność. Złodziei internetowych niezwykle ciężko jest namierzyć i złapać.
